W czwartek po godzinie 21 oficer dyżurny policji w Bielsku Podlaskim został poinformowany o kierowcy subaru jadącym od strony Siemiatycz w kierunku Bielska Podlaskiego, który może być pijany. Policjanci natychmiast ruszyli we wskazane miejsce. Jednak okazało się, że kierujący zjechał z głównej trasy i porusza się bocznymi drogami.
Zobacz też: Bielsk Podlaski: Napad na jubilera BEST JEWELLERY (wideo z monitoringu)
Funkcjonariusze od razu zaczęli poszukiwania opisanego samochodu i szybko zauważyli auto, które było już na terenie Bielska Podlaskiego. Gdy mundurowi dali jego kierowcy sygnał nakazujący zatrzymanie mężczyzna gwałtownie przyspieszył i zaczął uciekać. Policjanci ruszyli za nim w pościg. Kierowca subaru, jadąc środkiem drogi i uniemożliwiając jego wyprzedzenie, dodatkowo kilkakrotnie próbował staranować goniące go radiowozy. Jednak w pewnym momencie wjechał na osiedlowy parking, gdzie natychmiast został zablokowany. Wtedy agresywny mężczyzna został obezwładniony i zatrzymany.
Badanie alkomatem wykazało, że 51-letni bielszczanin był pijany. Mężczyzna miał ponad 1,8 promila alkoholu w organizmie i trafił do policyjnego aresztu. Teraz usłyszy zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz niebezpiecznej jazdy. Grozi mu za to nawet do 3 lat więzienia.
Odwiedź także nasz serwis Uwaga wypadek. Znajdziesz tam wypadki oraz kolizje z Białegostoku i regionu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?