Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Porażka na finał

Józef Zalesko
Fragment spotkania Mikolo (biało-czerwoni) - Mlekpol Grajewo 0:3
Fragment spotkania Mikolo (biało-czerwoni) - Mlekpol Grajewo 0:3 Fot. Józef Zalesko
W ostatniej kolejce UKS Mikolo Sokółka poniósł kolejną porażkę, przegrywając z wyżej notowanym zespołem Mlekpol Grajewo 0:3.

Mlekpol, walczący już o przysłowiową pietruszkę, niczym specjalnie nie zaimponował, a sokółczanie notorycznie popełniali błędy w rozgrywaniu piłek.

Decyzją Podlaskiego ZPS przyśpieszono zakończenie rozgrywek III ligi piłki siatkowej mężczyzn województwa podlaskiego. Faworytem pojedynku byli grajewianie, ale gospodarze meczu przy odrobinie większej koncentracji mogli uzyskać w tym dniu wynik bardziej korzystny dla siebie.

Goście górą

Pierwszy set rozpoczął się od remisu po 5, po czym powoli do głosu zaczęli dochodzić goście, wychodząc na prowadzenie 13:12, a następnie 23:14. Set w stosunkowo krótkim czasie zakończył się ich zwycięstwem do 18. Wiele prostych błędów, brak porozumienia między zawodnikami, świadczyły o braku zgrania pomiędzy poszczególnymi formacjami. A była szansa na uzyskanie korzystniejszego wyniku, bo mleczarze seryjnie psuli zagrywki.

Drugi set w wykonaniu mikolowców był jeszcze gorszy. Początkowo goście objęli prowadzenie

4:0, po chwili było już 10:3 dla nich. Na nic zdał się chwilowy zryw gospodarzy spotkania, którzy doprowadzili do stanu 15:16. Wkrótce goście przyspieszyli grę i wygrali drugą partię 25:20 i objęli prowadzenie w meczu 2:0. Nie było ciekawych akcji z obu stron, tak w ataku jak i obronie. Wyglądało na to, że obie drużyny czekały jedynie na błędy rywala, a tych jak zwykle więcej popełniali sokółczanie i to zadecydowało o przegranej seta.

Opinia

Opinia

Stanisław Marchiel, prezes klubu:
Ten sezon nam nie wyszedł, drugie miejsce od końca nie jest wykładnikiem możliwości naszego zespołu. Drużynie potrzebny jest trener z prawdziwego zdarzenia. Teraz rozgrywki się skończyły i nie ma co rozrywać szat, jest czas na zastanowienie się nad przyszłym sezonem. Warunki do uprawiania siatkówki mamy wyjątkowo dobre, mamy dużą nowoczesną halę. Teraz trzeba zapewnić właściwe szkolenie amatorom gry w siatkówkę. Najlepiej rozpoczynać je już w szkołach podstawowych, kontynuować w gimnazjum i dopiero w szkołach średnich szlifować odkryte talenty. Wtedy łatwiej będzie osiągnąć.

Zryw na koniec

Trochę emocji było w trzeciej odsłonie spotkania. Mlekpol rozpoczął ją od prowadzenia 5:1, ale za chwilę było już tylko 7:8. Od tego momentu walka na parkiecie się wyrównała, a Mikolo po raz pierwszy w tym meczu wyszło na prowadzenie 22:21 i 24:23. Mając aż cztery piłki setowe nie potrafili zwycięsko zakończyć seta. Na przeszkodzie stanęło zepsucie zagrywki oraz nieodebranie piłki oddanej przez przeciwnika za darmo.

Starsi wiekiem i słusznej postury grajewianie powoli opadali z sił, co stwarzało szansę na uzyskanie dobrego wyniku, została jednak zaprzepaszczona w końcówce spotkania.

W zakończonym sezonie barw Mikolo bronili: Krzysztof Zaniewski - kapitan i trener, Ryszard Todryk, Rafał Czarnecki, Karol Grygorczyk, Paweł Piekarski, Bogdan Grzybek, Adam Chociej, Maciej Czajka, Andrzej Sobolewski, Patryk Sztulc, Wojciech Skonieczny, Jędrzej Daszuta, Krystian Markowski, Krzysztof Kluszczyński, Bartłomiej Dziewiąt-kowski, Paweł Gałka i Szymon Jurczenia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny