Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poradnia autystyczna już działa. Ale z dziećmi popracuje od stycznia (zdjęcia)

Agata Sawczenko
Czekamy na zgłoszenia przedszkoli. Jesteśmy w stanie podjąć współpracę z 25 - mówi Karol Halicki, wicedyrektor nowej poradni.
Czekamy na zgłoszenia przedszkoli. Jesteśmy w stanie podjąć współpracę z 25 - mówi Karol Halicki, wicedyrektor nowej poradni. Anatol Chomicz
Specjalna poradnia psychologiczno-Pedagogiczna ukierunkowana na pracę z dziećmi z autyzmem, właśnie zaczęła działać w Białymstoku.

Na razie czekamy na zgłoszenia przedszkoli, z którymi będziemy współpracować - mówi Karol Halicki, wicedyrektor Publicznej Specjalistycznej Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej dla dzieci z zaburzeniami ze spektrum autyzmu.

Bo to właśnie przedszkola kierować będą dzieci na badania - jeśli opiekunki czy rodzice zauważą jakieś nieprawidłowości w rozwoju dziecka. Jeśli podejrzenie autyzmu się potwierdzi - dziecko może trafić na terapię czy do specjalistycznego przedszkola. Jednak żeby tak się stało potrzebne jest orzeczenie. W Białymstoku można je uzyskać prywatnie lub w jednej z trzech publicznych poradni psychologiczno-pedagogicznych. Teraz ośrodki terapeutyczne będą honorowały również te wydawane przez nową białostocką poradnię.

- Powstaliśmy po to, żeby rozładować kolejki w diagnozie zaburzeń rozwojowych i wydawania orzeczeń - mówi Karol Halicki. I deklaruje, że od momentu złożenia dokumentów w poradni rodzic na orzeczenie będzie czekał maksymalnie 14 dni - choć prawo zezwala na miesiąc.

Poradnia mieści się przy ul. Blokowej 4, lok. 4 - w pomieszczeniach Niepublicznej Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej nr 1. - To dopiero trzeci dzień - uśmiecha się Karol Halicki. I tłumaczy, że trwają właśnie rozmowy z dyrekcjami przedszkoli - bo każde z nich musi być pod opieką takiej poradni. Ta z ul. Blokowej będzie mogła otoczyć nią dzieci z 25 placówek - nie tylko białostockich, ale z całego województwa. Nad postawieniem diagnozy będą pracowali logopedzi, pedagodzy, psycholodzy, neurolog i psychiatra.

Dzieci będą przyjmowane od stycznia - wtedy zacznie działać subwencja przyznana przez ministra oświaty.

- Jednak przyjmiemy tylko te dzieci, które skieruje do nas dyrektorzy przedszkoli - podkreśla Karol Halicki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny