Polska jest kobietą - nie mają wątpliwości podlaskie działaczki ugrupowania Polska 2050. Zdrowie kobiety powinno być pod ochroną

W Polsce na 100 mężczyzn przypada 107 kobiet, ale ich zdrowie od lat nie jest priorytetem w polityce zdrowotnej państwa - mówiła Eliza Cybulko.

Dlatego ugrupowanie Szymona Hołowni proponuje działania naprawcze, które wspierałyby kobiety w niepłodności poprzez finansowanie in vitro. Ponadto dziewczęta i kobiety powinny otrzymywać profesjonalną pomoc psychologiczną i psychiatryczną.

- Szczególnie wtedy, gdy zostaną zgwałcone i dlatego proponujemy poradnię leczenia następstw przemocy seksualnej - podkreślała działaczka Polski 2050. - Chcemy też, by zapewniono natychmiastowy, bezpłatny dostęp do antykoncepcji ratunkowej w placówce medycznej.

Izabela Polecka przypomniała, że w Polsce odnotowujemy najmniejszy odsetek urodzeń od czasów II wojny światowej. Jej zdaniem nie zmieni się to, jeśli w pierwszej kolejności państwo nie zadba o zdrowie Polek.

- Jego podstawą jest ginekolog w każdym powiecie. Nie może być tak, że przy obecnym wykluczeniu komunikacyjnym kobiety muszą kombinować, żeby dostać się do tak podstawowej opieki jaką jest ginekologią - podkreślała działaczka Polski 2050.

Przedstawicielki ugrupowania Szymona Hołowni wskazali też na paradoks.

- W Polsce młode dziewczyny mogą świadomie i legalnie współżyć, ale nie mogą samodzielnie pójść do ginekologa aby zadbać o siebie - podkreślała Monika Drozdowska.

Działaczki Polski 2050 proponują też utworzyć poradnie wieku dojrzałego, a także referendum w sprawie aborcji.