Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polscy kibice grożą Howardowi Webbowi

Fot. Wojciech Oksztol
Howard Webb stał się wrogiem numer jeden polskich kibiców
Howard Webb stał się wrogiem numer jeden polskich kibiców Fot. Wojciech Oksztol
Howard Webb - poszukiwany żywy lub martwy.

Przyjedziemy do niego, podpalimy mu dom, najlepiej z nim w środku, zlejemy go - to najdelikatniejsze komentarze, jakie pojawiły się w Internecie po spotkaniu Austrii z Polską. Sędzia Howard Webb z Anglii podyktował rzut karny w doliczonym czasie gry. Przez jego błąd biało-czerwoni nie wygrali meczu i ograniczyli do minimum swoje szanse na wyjście z grupy.

W Internecie znajduje się także wiele fotomontaży i filmów dotyczących Webba, są także przedstawione sposoby, w jakich Anglik zginie. Sympatycy biało-czerwonych umieścili na jednej z internetowych aukcji list gończy z nagrodą 50 tysięcy dolarów za dostarczenie Webba żywego lub martwego.

Polscy fani mieszkający i pracujący na Wyspach już ustalili adres 36-letniego arbitra, ponadto postarali się o jego numer telefonu i nawołują do zemsty za świadome, ich zdaniem, sprzyjanie gospodarzom turnieju.

Policja w Sheffield nie otrzymała żadnych oficjalnych pogróżek pod adresem Webba, ale zamierza "dmuchać na zimne" i już kontaktowała się z arbitrem.

- Dzwoniliśmy do sędziego Webba, by upewnić się, że jest wszystko w porządku i obiecaliśmy mu pomoc, gdyby jej potrzebował - poinformował przedstawiciel biura prasowego policji w Sheffield.

Zastrzegł on, że nie może zdradzić, na czym miałaby ona polegać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny