W czwartek, po godz. 17, policjanci z Referatu Prewencji Komisariatu Policji w Dąbrowie Białostockiej jechali do pracy prywatnym autem. w rejonie jednej z miejscowości w gminie Sidra zauważyli audi, którego kierowca wykonywał podejrzane manewry.
- Mężczyzna raz zjeżdżał na pobocze, a następnie do środka jezdni - wyjaśnia oficer prasowy KWP w Białymstoku. - To niepewne zachowanie kierowcy od razu wzbudziło czujność funkcjonariuszy.
- Myślałem, że może ten człowiek źle się czuję lub jest nietrzeźwy - dodaje młodszy aspirant Maciej Korolczuk. - Chciałem się upewnić, że wszystko z nim w porządku.
W związku z tym, wspólnie z sierżantem sztabowym Dariuszem Fiedziukiewiczem, postanowili zatrzymać pojazd i sprawdzić przyczyny podejrzanego zachowania kierowcy. W wyniku sygnałów, które dawali przy użyciu świateł i klaksonu, kierujący audi zatrzymał się na poboczu. Podczas rozmowy funkcjonariusze wyczuli od niego silną woń alkoholu. Policjanci natychmiast wyjęli kluczki ze stacyjki, aby uniemożliwić mu dalszą jazdy. Badanie stanu trzeźwości mężczyzny wykazało blisko 1,7 promila alkoholu w organizmie. Teraz jego dalszym losem zajmie się sąd.
Zobacz też:
Sokółka: Strzelanina, policjant strzelał podczas próby potrącenia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?