Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

POgoń Jagiellonia 2:1. Trener Jagi Adrian Siemieniec: Byliśmy słabsi o tę jedną bramkę

Wojciech Konończuk
Wojciech Konończuk
Trener Adrian Siemieniec nie ukrywał rozczarowania porażką Jagiellonii z Pogonią
Trener Adrian Siemieniec nie ukrywał rozczarowania porażką Jagiellonii z Pogonią jagiellonia.pl
Po przegranym 1:2 meczu 13. kolejki PKO Ekstraklasy z Pogonią w Szczecinie trener Jagiellonii Białystok Adrian Siemieniec przyznał, że jego zespół poniósł zasłużoną porażkę. Szkoleniowiec Jagi odniósł się też do licznej obecności kibiców białostockiego zespołu na meczu z Portowcami. Z kolei opiekun Pogoni Jens Gustafsson nie ukrywał dumy z postawy swojej drużyny.

Oto wypowiedzi obu szkoleniowców z pomeczowej konferencji prasowej.

ADRIAN SIEMIENIEC (Jagiellonia): Zacznę od gratulacji dla Pogoni za zwycięstwo i podziękowań dla naszych kibiców, bo licznie nas dziś wspierali. Oni przechodzą dziś swój jubileusz 20-lecia meczów wyjazdowych, więc życzę im wszystkiego najlepszego i raz jeszcze dziękuję za duże wsparcie.
Jesteśmy rozczarowani, że nie zdobyliśmy nawet punktu. Widocznie na to nie zasłużyliśmy. Poddamy ten mecz analizie i będziemy chcieli wrócić na zwycięską ścieżkę, grając u siebie. Najprościej byłoby powiedzieć, że przegraliśmy, bo nie było tego zawodnika, czy tamtego. Ja nie szukam wymówek. Przegraliśmy, bo byliśmy słabsi o tę jedną bramkę. Ciągle jednak jesteśmy w dobrym momencie, ta jedna porażka niczego nie zmienia. W piłce trzeba być gotowym na to, że czasem się po prostu przegra. Liczę, że będzie to dla nas lekcja.

JENS GUSTAFSSON (Pogoń): Jesteśmy bardzo szczęśliwi z powodu zwycięstwa. Tak jak przewidywałem na przedmeczowej konferencji prasowej, to był bardzo ciężki mecz. Jagiellonia to świetny zespół, mający wiele jakości.
Jestem niesamowicie dumny z naszych zawodników, z tego, jak wyglądaliśmy jako drużyna. A wyglądaliśmy bardzo dobrze zwłaszcza przez pierwsze 15-20 minut i na początku drugiej połowy, gdy graliśmy niezwykle intensywnie. Zarówno wtedy, gdy byliśmy w posiadaniu piłki, jak i wtedy, gdy broniliśmy. Dużo stworzyliśmy dziś okazji do zdobycia gola. Możemy mieć pretensje do siebie tylko o to, że ostatecznie zdobyliśmy z nich tylko dwie bramki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny