O szczegółach tej tragedii niewiele wiadomo. Śledczy zdradzają tylko tyle, że w nocy z soboty na niedzielę w jednym z mieszkań w Mońkach doszło do małżeńskiej kłótni, w czasie której żona dźgnęła męża nożem trzy razy w plecy. Mężczyzna zmarł w wyniku obrażeń płuc.
44-letnia podejrzana w poniedziałek usłyszała zarzut zabójstwa. Wiadomo, że w Prokuraturze Rejonowej w Białymstoku złożyła obszerne wyjaśnienia, ale nie przyznała się. Utrzymuje, że nie pamięta, co się wtedy wydarzyło.
Badania wykazały, że kobieta była tego wieczoru pod wpływem alkoholu. Podobnie, jak jej zmarły mąż.
Prokurator wystąpił do sądu z wnioskiem o tymczasowy areszt dla kobiety. Jeśli zarzuty prokuratury potwierdzą się, 44-latce może grozić nawet dożywocie.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?