Plaża Open 2016. Białystok to świetne miejsce na finał

Plaża Open to cykl zawodów organizowany od kilku lat w przestrzeni miejskiej. Białystok gościł siatkarzy plażowych już przed rokiem, a teraz będzie areną finałów.

- Poprzednie zawody były bardzo ciekawe i spotkały się z dużym zainteresowaniem białostoczan - mówi prezydent miasta Tadeusz Truskolaski. - Podczas trwania spotkań na dojlidzką plażę przyszło ponad 13 tysięcy osób. Skoro coś jest dobre, trzeba to kontynuować. Dlatego cieszymy się, że znów będziemy gościć najlepszych siatkarzy plażowych - dodaje.

Tegoroczny cykl Plaża Open rozpocznie się już podczas zbliżającego się weekendu w Gdańsku. Potem uczestnicy powalczą też w Rybniku, Łodzi i Zamościu, by w dniach 29-31 lipca powalczyć w Ośrodku Sportów Wodnych Dojlidy.

- W Gdańsku mamy zgłoszenia od 62 par i jestem przekonany, że pozostałe zawody także będą się cieszyć tak dobrą frekwencją. W Białymstoku finały odbędą się tydzień przed początkiem igrzysk w Rio, gdzie w siatkówce plażowej mamy trzy pary. To zatem doskonała okazja na promocję tej dyscypliny -przekonuje dyrektor sportowy cyklu, w przeszłości znakomity siatkarz - Marcin Prus.

Przed finałami rozegrane zostaną eliminacje. Rok temu nie udało się przez nie przebić białostockim parom. Oby teraz było lepiej.

Tak, jak w ubiegłym roku, zawodom będzie towarzyszyć wiele dodatkowych atrakcji. Organizatorzy przewidzieli m.in. turniej vollejbalona, w którym piłkę zastępuje balon napełniony wodą, mecz gwiazd, występy Bartosza Gajdy z kabaretu Łowcy. B, animacje i konkursy dla dzieci i dorosłych. Na pewno zatem, wszyscy, którzy pod koniec lipca zostaną w Białymstoku, będą mieli dokąd pójść, by doskonale się bawić i pokibicować sportowcom.