Trudno liczyć, że po porażce w Białymstoku 1:2 Jaga wygra na wyjeździe, na pełnym fanatycznych kibiców stadionie. Dlatego szanse na awans są moim zdaniem nikłe. Nie ma co ukrywać, Aris jest lepszym zespołem - przyznaje były gracz m.in warszawskiej Legii i Arisu.
Zdaniem Włodarczyka Jaga mimo wszystko pokazała w pierwszym meczu, że stać ją na równorzędną grę z Grekami.
- Jeśli gdzieś jest nadzieja na awans i dobry wynik, to w tym, co białostoczanie pokazali w drugiej połowie. Jesli uda im sie zepchnąć rywali do defensywy, to kto wie. Właśnie obrona jest moim zdaniem, słabszą stroną Arisu - przynaje piłkarz OFI Kreta.
Włodarczyk jest podobnego zdania, co Michał Probierz i uważa, że Jaga musi strzelić pierwsza gola, jeśli chce marzyć o czymkolwiek.
- Podpisuję się pod tym, co powiedział trener Jagiellonii. Piłkarze z Białegostoku nie mają nic do stracenia. Muszą zaatakować i jeśli szybko coś wpadnie, to coś z tego może będzie. Jeśli jednak Aris zdobędzie bramkę jako pierwszy, to Jaga już się nie podniesie - prognozuje Włodarczyk.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?