Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłka ręczna. Dobry początek drogi po awans

Paweł Trochim [email protected]
KS Szczypiorniak wygrał z zespołem z Siemiatycz, jednym z dwóch najgroźniejszych rywali
KS Szczypiorniak wygrał z zespołem z Siemiatycz, jednym z dwóch najgroźniejszych rywali KSSzczypiorniak Dąbrowa
Znakomicie zaczęli sezon piłkarze ręczni KS Szczypiorniak Dąbrowa Białostocka. Pokonali ekipę z Siemiatycz 31:21. Teraz powalczą z zespołem z Ełku.

Długo oczekiwany sezon piłki ręcznej rozpoczął się w minioną sobotę. Chcący wrócić w szeregi II ligi zawodnicy Szczypiorniaka Dąbrowa Białostocka zmierzyli się na własnym parkiecie z drużyną TS Siemiatycze. Faworyci III ligi nie zawiedli i pewnie ograli rywali, pokazując tym samym, iż awans do wyższej klasy rozgrywkowej w tym sezonie jest jak najbardziej realny.

- W pierwszej połowie postawiliśmy rywalom bardzo trudne warunki. Agresywna obrona sprawiła, że zespół z Siemiatycz nie miał zbyt klarownych sytuacji do rzucenia bramki. A skuteczne kontry w naszym wykonaniu sprawiły, że do przerwy prowadziliśmy 17:9. Na drugą połowę wprowadziliśmy młodszych zawodników, aby nabrali ogrania w III lidze. Wprawdzie nasza przewaga troszkę stopniała, ale mimo to jestem zadowolony w gry tym spotkaniu - podsumowuje Mirosław Tokajuk, trener KS Szczypiorniak Dąbrowa Białostocka.

Ostatecznie mecz zakończył się zwycięstwem gospodarzy 31:21. Tym samym pierwszy z poważnych rywali został pokonany w drodze po zwycięstwo w lidze.

- Naszym celem pozostaje awans dlatego wygrana cieszy, zwłaszcza że Siemiatycze oraz zespół z Ełku to nasi najwięksi rywale w walce o drugą ligę - podkreśla Tokajuk.

Sukcesem w tym spotkaniu była twarda obrona i skuteczne kontrataki. Jednak w grze jeszcze jest kilka mankamentów.

- Na pewno musimy poprawić nasz atak pozycyjny. Reszta w tym meczu funkcjonowała bardzo dobrze - mówi Tokajuk.

Najbliższe spotkanie dąbrowianie rozegrają 8 listopada. Rywalem będzie ekipa z Ełku. Początkowo spotkanie miało zostać rozegrane na wyjeździe. Jednak jest szansa, że kolejny mecz ponownie Szczypiorniak rozegra na własnym boisku. Problemem w Ełku jest hala, która ze względu na stan techniczny nie powinna zostać dopuszczona do rozgrywania spotkań.

- Decyzja w sprawie tego meczu powinna zapaść jeszcze w tym tygodniu. Jest szansa na to, że ten mecz zagramy u siebie awansem z rundy rewanżowej - mówi Mirosław Tokajuk.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny