Kierowcę audi policjanci z Bielska Podlaskiego zatrzymali we wtorek po południu w Boćkach.
Mężczyzna wyglądał na pijanego, ale nie chciał się poddać badaniu alkomatem. Zaproponował za to policjantom pieniądze, jeśli go puszczą. Był gotowy zapłacić im każda kwotę jaką będą chcieli, byle tylko uniknąć mandatu.
Ale mundurowi nie skusili się na jego propozycję. 33-latek został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Nawet wtedy ciągle ponawiał swoją propozycje.
- W środę zostały mu przedstawione zarzuty kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości, usiłowania łapownictwa oraz wymuszenia przemocą i groźbą na funkcjonariuszach wpływu na czynności urzędowe - wyjaśnia sierż. Marek Skutnik, z biura prasowego podlaskiej policji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?