Wszystko wydarzyło się w sobotnie popołudnie. Kierowca renault zatrzymał się na skrzyżowaniu ulic Putry i Pułaskiego w Suwałkach. Przepuszczał pojazdy i czekał, żeby włączyć się do ruchu. Właśnie wtedy w tył jego auta uderzył bus.
- Mężczyzna, który z niego wysiadł skrzyczał poszkodowanego i odjechał z miejsca zdarzenia - mówi mł. asp. Kamil Sorko, z zespołu prasowego podlaskiej policji. - Na szczęście zgłaszający szczegółowo opisał policjantom sprawcę oraz jego pojazd. Chwilę później mundurowi zatrzymali uciekiniera na oddalonej o kilkaset metrów ulicy Podhorskiego.
Mężczyzna był pijany. Alkomat pokazał u niego prawie dwa promile alkoholu. 44-latek trafił do policyjnego aresztu. Będzie musiał pożegnać się z prawem jazdy. Może też trafić nawet na dwa lata do więzienia.
**Odwiedź także nasz serwis
Uwaga wypadek. Znajdziesz tam wypadki oraz kolizje z Białegostoku i regionu.**
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?