Do incydentu doszło w niedzielę około godziny 20.. To właśnie wtedy dyżurny straży miejskiej odebrał zgłoszenie o pogryzieniu przez psa. Na miejsce pojechał patrol Eko.
- Okazało się, że pogryziony został właściciel psa. Mężczyzna miał pogryzione obie ręce. W trakcie rozmowy, funkcjonariusze dowiedzieli się, że pies został adoptowany ze schroniska dla zwierząt - mówi Jacek Pietraszewski, rzecznik Straży Miejskiej w Białymstoku.
W obawie o zdrowie i życie rodziny, strażnicy postanowili zabrać zwierzę. - Podczas odłowienia, pies nie pozwalał zbliżyć się do siebie, a przy każdej próbie podejścia atakował - dodaje Jacek Pietraszewski.
Pies został przewieziony do lecznicy dla zwierząt, gdzie przebywa na obserwacji.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?