- Do jej nałożenia potrzeba do specjalnego agregatu - wyjaśnia Piotr Zubiel, szef firmy Exclusive Bud z Białegostoku, który jako pierwszy zaczął stosować tę technologię w naszym regionie. - Wszystko: beczki z komponentami, które mieszają się u wylotu pistoletu natryskowego, wąż, znajdują się na samochodzie. Stąd rozciągamy tylko wąż zakończony dyszą i możemy przystąpić do pracy.
Od środka
Najpierw przygotowuje się obróbkę okien oraz stelaż (tak samo zresztą, jak przy użyciu wełny) z wieszakami, aby po natrysku nie ingerować już w strukturę pianki - izolacja ma być przecież bezszwowa.
12-14 cm warstwa pianki odpowiada 22 cm warstwa wełny mineralnej, jeżeli chodzi o spełnienie wymogów izolacyjności. W czym jest lepsza od wełny?
- Otóż wełna po kilku latach użytkowania, pod wpływem własnego ciężaru i wilgoci, zaczyna się zbijać i opadać - mówi specjalista. - I wtedy dochodzi do powstania mostka termicznego. Są też trudno dostępne miejsca, zakamarki, w które wełny zwyczajnie nie da się upchać.
Ponadto przy stosowaniu pianki nie ma już potrzeby użycia folii paroizolacyjnej.
- Tylko przy izolacji "mokrych" pomieszczeń typu sauna czy łazienka potrzebna jest dodatkowa natryskiwana warstwa ochronna - dodaje Piotr Zubiel.
Na zewnątrz
Wypada jeszcze zadbać o izolację od zewnątrz. Do tego może posłużyć pianka twarda, która nie utlenia się pod wpływem promieniowania UV i może być stosowana zamiast styropianu czy papy. Ma tylko jeden mankament - jest palna.
- Musimy w przypadku jej użycia stosować ognioodporne płyty kartonowo-gipsowe - mówi szef Exclusive Bud.
Firma przymierza się do wprowadzenia jej do swojej oferty w niedalekiej przyszłości.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?