Zamknięte klatki z kukurydzą, parapety uginające się od ptasiego łajna, wnętrze zapaskudzone odchodami. Wejścia zakryte zielonymi przesłonami - taki obraz Pawilonu pod Orłem uwidoczniła na zdjęciach jedna z mieszkanek Białegostoku.
Przypomnijmy, że pawilon został odnowiony prawie 13 lat temu w ramach rewitalizacji Ogrodu Branickich. Do tego stopnia obiekt z kopułą zwieńczoną pozłacanym orłem zachwycił odwiedzających ogród, że urząd miasta wydał nawet pocztówki z opisem historii tego miejsca. Można było się z nich dowiedzieć, że pierwowzorem pawilonu była budowla trejażowa, wzniesiona w latach 30. XVIII w., w pierwszym etapie kształtowania przez Jana Klemensa Branickiego pałacowego założenia ogrodowego. Prezentowane na pocztówkach były nie tylko współczesne fotografie, ale też barokowe ryciny i ciekawy opis. Z tego ostatniego wynika, że altana mogła pierwotnie pełnić funkcję woliery, czyli klatki dla ptaków.
Próżno dziś szukać w pawilonie wrażeń odzwierciedlonych na miejskich pocztówkach. Pawilon stał się miejscem ptasich odchodów. I jest niedostępny dla zwiedzających. Ptaki zanieczyszczają wnętrze pawilonu oraz otoczenie odchodami, co powoduje jego degradację
Urzędnicy miejscy przyznają, że od dłuższego już czasu miasto boryka się z problemem gołębi bytujących w Pawilonie pod Orłem.
- W celu zachowania obiektu we właściwym stanie konieczne było podjęcie działań, które przyczynią się do jego ochrony - tłumaczy Anna Kowalska z departamentu komunikacji społecznej Urzędu Miejskiego w Białymstoku.
Dlatego zleciło firmie zewnętrznej (WET-FARM Gabinet Weterynaryjny Poznański Dariusz z Sokółki) prace związane z odłowieniem gołębi do pułapek żywołownych i płoszenie ich przy pomocy wyszkolonych ptaków drapieżnych.
Aby właściwie przeprowadzić te prace, należało odpowiednio zabezpieczyć i wygrodzić pawilon. Odłowione gołębie przemieszczane są na znaczną odległość i tam wypuszczane. Cykliczna obecność ptaków drapieżnych zmusza gołębie do znalezienia innego miejsca na nocleg - wyjaśnia Anna Kowalska.
Dodaje, że działanie to prowadzone jest w oparciu o zezwolenie Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska z 20 listopada 2023 r.
Pozwolenie RDOŚ obowiązuje do 29.02.2024 r.
- W wtedy też prace związane z płoszeniem i odławianiem zostaną zakończone - zaznacza Anna Kowalska. - Do tej pory skutecznie odłowiono z Pawilonu pod Orłem 20 osobników
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?