Nie tylko kostka, ale też płyta granitowa - podkreśla Janusz Ostrowski, dyrektor zarządu dróg i inwestycji miejskich.
Takie są wstępne wyniki rozmów prowadzonych przez władze miasta z wojewódzkim konserwatorem zabytków. Na początku lipca pisaliśmy o tym, że magistrat planuje zerwać nieestetyczny i często już poważnie zniszczony asfalt na alei Zakochanych na Plantach. Zastanawiano się wtedy czym go zastąpić.
Pojawiła się propozycja, by zastosować tu tzw. nawierzchnię typu hanse grand. Robi się ją z ubitego żwiru i kamienia. Specjaliście twierdzili jednak, że hanse grand niszczy się pod wpływem obfitych opadów deszczu. Za takim rozwiązaniem przemawiało zaś to, że od początku istnienia, na Plantach nigdy nie było kostki.
- Przeważyła jednak kwestia funkcjonalna. Planty to miejsce szczególnie uczęszczane przez spacerowiczów. Aleja zostanie więc wyłożona kostką granitową. Po bokach powstaną powierzchnie z płyt. Bez problemu będą się po nich mogły przechadzać panie na obcasach i pojadą tamtędy dziecięce wózki - zapewnia Ostrowski.
Dodaje, że ustalenia z konserwatorem dotyczą też ciągnących się od ulicy Legionowej do Świętojańskiej bulwarów Kościałkowskiego.
- Na razie nie wiadomo kiedy będziemy realizować całą inwestycję. To zależy od funduszy miasta - twierdzi Janusz Ostrowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?