Deszcze były tak obfite, że w niektórych fragmentach bukszpanowych kompozycji, woda - zamiast wsiąkać w glebę - utrzymywała się na powierzchni. To nadmierna wilgoć sprawiła, że pojawił się tu grzyb - mówi Barbara Obrzut, kierowniczka działu ogrody w firmie Park M ze Starego Sącza.
To właśnie te centrum ogrodnicze na przełomie maja i czerwca posadziło bukszpany w otwartym ostatnio dla spacerowiczów salonie ogrodowym na zapleczu Pałacu Branickich. Rośliny miały się dobrze do ostatnich tygodni, kiedy to nad Podlasiem przeszły burze.
- Próbki obumarłych bukszpanów zostały przebadane przez Państwową Inspekcję Roślin i Nasiennictwa. Dostaliśmy od tej instytucji zalecenia m.in. co do tego jakich środków ochronnych używać, by nie dopuścić do ponownego wdania się tu tzw. choroby grzybowej - twierdzi Barbara Obrzut.
Dodaje, że w najbliższych dniach obumarłe rośliny będą zastąpione nowymi nasadzeniami.
- Miejmy nadzieję, że sytuacja z jaką mamy dziś do czynienia już się więcej nie powtórzy - podkreśla Obrzut.
Karol Świetlicki z biura prasowego magistratu mówi, że urzędnicy znają sprawę i czekają na nowe bukszpany.
- Jeśli nie uda się ich posadzić do 20 sierpnia, trzeba będzie to zrobić dopiero na wiosnę, w nowym okresie wegetacyjnym - podkreśla Świetlicki.
Dodaje, że miasto nie poniesie z tytułu nowych nasadzeń żadnych dodatkowych kosztów. - Tak wynika z umowy podpisanej z firmą Park M - twierdzi Marcin Świetlicki.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?