Oszukany staruszek, mieszkaniec Bociek, zgłosił kradzież bielskim policjantom w poniedziałek po godzinie 17. Kilka dni wcześniej wpuścił do domu mężczyznę w wieku około 40 lat.
- Nieznajomy podawał się za pracownika urzędu gminy - relacjonuje podkom. Kamil Tomaszczuk z zespołu prasowego podlaskiej policji. - Oferował jednorazową zapomogę przyznawaną ludziom w podeszłym wieku.
Gdy oszust przez chwilę został sam w pomieszczeniu, dokładnie je przeszukał. Znalazł 14 tysięcy złotych. Szybko pożegnał się z mieszkańcem Bociek, tłumacząc, że idzie do innych osób, żeby poinformować je o gminnych zapomogach. W ten sposób starszy mężczyzna stracił wszystkie swoje oszczędności.
Teraz bielscy policjanci poszukują oszusta. Przypominają też, że nie można ufać nieznajomym, a tym bardziej zostawiać ich samych w żadnym z pomieszczeń mieszkania. Przedstawiciele różnych instytucji muszą zawsze mieć ważną legitymację potwierdzającą ich tożsamość.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
