Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oszczędzanie bez ryzyka. Możliwe?

pwalczak
Oszczędzanie bez ryzyka. Możliwe?dr Grażyna Klamecka-Roszkowska, rektor Wyższej Szkoły Ekonomicznej w Białymstoku
Oszczędzanie bez ryzyka. Możliwe?dr Grażyna Klamecka-Roszkowska, rektor Wyższej Szkoły Ekonomicznej w Białymstoku
Z dr Grażyną Klamecką-Roszkowską, rektorem Wyższej Szkoły Ekonomicznej w Białymstoku, rozmawia Piotr Walczak.

Kurier Poranny: Ostatnie tygodnie to medialny szum wokół firmy Amber Gold. Wydawać by się mogło, że jej założenie to rewelacyjny pomysł na biznes. Jakie mogą być powody tego, że jednak się nie udało?
Dr Grażyna Klamecka-Roszkowska: Nie mam pełnej i wiarygodnej informacji dotyczącej funkcjonowania firmy i rzeczywistych przyczyn jej upadłości. Nie znam również modelu biznesowego Amber Gold. Nie wiem na przykład, jaka część środków pieniężnych uzyskanych od klientów była rzeczywiście inwestowana w złoto. W związku z tym mogę tylko spekulować. Jak wiadomo ceny wszystkich surowców, w tym złota, ulegają zmianom wynikającym z aktualnej sytuacji na rynku. Po dobrej koniunkturze następuje okres spadku. Ceny kruszców nie da się przewidzieć ze stuprocentową pewnością. Dlatego bardzo ryzykowne było gwarantowanie klientom wielokrotnie wyższych zysków w porównaniu do lokat bankowych.

Nie jest tak, że źle zaczęło być, kiedy zrobiło się głośno, gdy we wszystkich mediach krążyć zaczęła lista Komisji Nadzoru Finansowego – instytucji, które nie posiadają jej zezwolenia na wykonywanie czynności bankowych, w szczególności na przyjmowanie wkładów pieniężnych w celu obciążania ich ryzykiem?
– O Amber Gold było słychać już od dłuższego czasu. Oczywiście mam na myśli szeroko zakrojoną kampanię reklamową, która była wszechobecna w mediach. Natomiast w ostatnich dniach zrobiło się jeszcze głośniej, gdy klientom w ustalonym terminie nie zostały wypłacone pieniądze. Z moich informacji wynika, że Komisja Nadzoru Finansowego już od 2009 r. ostrzegała przed inwestowaniem za pośrednictwem Amber Gold. W związku z tym nie można powiedzieć, aby opublikowanie wspomnianej listy przez KNF było główną przyczyną upadku spółki.

Jest praktyczna możliwość, że ktoś oferujący zysk na poziomie kilkunastu procent, rzeczywiście nie kłamie?
– Biorąc pod uwagę fakt, że banki oferują oprocentowanie pokrywające zaledwie inflację, propozycja gwarantowanego zysku na poziomie kilkunastu procent jest zbyt piękna, by mogła być prawdziwa. Musimy zdawać sobie sprawę, że im wyższy jest oczekiwany zysk, tym większe jest również ryzyko poniesienia straty.

Co Pani zdaniem powinni zrobić klienci Amber Gold? Dobijać się do niego drzwiami i oknami, aby odzyskać pieniądze, czy czekać? No właśnie, czy jest na co czekać...
– W sprawie sposobów odzyskania pieniędzy od Amber Gold powinni wypowiedzieć się prawnicy. Natomiast inną kwestią jest to, czy spółka jest wypłacalna, tzn. czy posiadany przez nią majątek wystarczy na zwrot pieniędzy powierzonych przez klientów. Tego chyba nikt, oprócz właściciela spółki, nie wie.

Czy właściwie możemy używać sformułowania „oszukani przez Amber Gold”?
– Dopóki nie będzie żadnego wyroku sądu, nie można jednoznacznie stwierdzić, że kierownictwo tej spółki działało w złej wierze. Nie zapominajmy jednak, że większość osób w dalszym ciągu ma trudności z odzyskaniem swoich pieniędzy.

Czy możemy coś zrobić, żeby w przyszłości ustrzec się przed podobnymi sytuacjami?
– Myślę, że tak. Podejmując decyzję dotyczącą ulokowania swoich oszczędności w jakiejkolwiek instytucji finansowej, należy dokładnie zapoznać się z obiektywnymi informacjami na temat danej firmy, jej właścicieli, proponowanej oferty, a przede wszystkim uważnie przeczytać warunki podpisywanej przez nas umowy. Obecnie doskonałym źródłem informacji w tym zakresie jest internet. Pamiętajmy również o tym, aby całej kwoty, którą przeznaczamy na inwestycję, nie lokować w jednym miejscu. Powinniśmy wykorzystać tzw. dywersyfikację, czyli zdecydować się na kilka różnych ofert, np. lokaty, obligacje, akcje.

To chciwość kieruje ludźmi, którzy lokują pieniądze w parabankach? Naprawdę poważni menedżerowie czy biznesmeni nie korzystają z ich ofert?
– Powody lokowania pieniędzy w parabankach mogą być różne. Chęć szybkiego zysku jest jednym z nich. Do pozostałych można zaliczyć: naiwność, podejmowanie pochopnych decyzji wynikające z nieczytania umów oraz brak elementarnej wiedzy ekonomicznej. Amber Gold kusiło klientów wysokim zyskiem i bezpieczeństwem lokat. Myślę, że nie wszyscy klienci byli świadomi podejmowanego ryzyka. Nie sądzę, aby menedżerowie czy biznesmeni byli częstymi klientami parabanków typu Amber Gold. W przypadku, gdy nie posiadają oni wystarczającej wiedzy ekonomicznej, korzystają z usług doradców finansowych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny