Ostatni olimpijski start Zbigniewa Bródki. Mistrz zakończy karierę biegiem masowym

Nasz mistrz olimpijski z Soczi w bieżącym sezonie powrócił do rywalizacji po dwuletniej z bardzo konkretnym celem, jakim była jeszcze jedna kwalifikacja na igrzyska. Bródka celował w swój koronny dystans 1500 metrów, na którym osiem lat temu świętował życiowy sukces, ale w Pekinie w ostatniej chwili jednak go na nim zabrakło - wprawdzie po relokacji miejsc kwalifikacja w tej konkurencji przypadła także jemu, jednak Polak sam podjął decyzję o rezygnacji ze startu z powodu urazu mięśnia przywodziciela uda.

Na występ w Chinach Bródka musiał więc poczekać aż do przedostatniego dnia igrzysk. W sobotę 37-letni panczenista weźmie udział w biegu masowym, podobnie jak Karolina Bosiek, Magdalena Czyszczoń i Artur Janicki. Rywalizacja rozpocznie się od półfinałów, które są zaplanowane na 8 polskiego czasu. Jeśli Polacy awansują, półtorej godziny później będzie ich czekał start w finale.

Bieg masowy różni się od tradycyjnej formy rywalizacji - zawodnicy wystartują nie dwójkami, a całą grupą z której czołowa ósemka każdorazowo awansuje do finału. Na początku sezonu w Pucharze Świata w Tomaszowie Mazowieckim Bródka był w tej konkurencji trzeci, ale w Pekinie o powtórkę takiego wyniku będzie zdecydowanie trudniej.

Ostatnie dni igrzysk to także pożegnanie z narciarstwem alpejskim. W sobotę w nocy, już o 4 nad ranem, rozpocznie się rywalizacja alpejczyków w konkurencji drużynowej z udziałem Polaków.

Naszych reprezentantów mamy również w ostatnich olimpijskich biegach narciarskich. Rywalizację mężczyzn, tak jak dzieje się to od 1924 roku, zakończy sobotni bieg na dystansie 50 km, tym razem rozgrywany stylem dowolnym, który wyłoni nieoficjalnego króla nart. W narciarskim maratonie od 7 pobiegną Dominik Bury i Mateusz Haratyk. W niedzielę najdłuższa biegowa konkurencja, czyli w ich przypadku 30 km, również ”łyżwą”, czeka panie. Swój szósty start w Pekinie w szóstej rozgrywanej konkurencji zaliczy Izabela Marcisz. Początek biegu o 7:30.

Spośród dyscyplin, w których Polaków nie ma, warto wymienić jeszcze hokej na lodzie. W niedzielę o 5:10 rozpocznie się finałowy mecz turnieju mężczyzn.

Igrzyska w Pekinie nieubłaganie dobiegają końca. Finałowym akcentem tradycyjnie będzie uroczysta ceremonia zamknięcia, której początek zaplanowano na godzinę 12 w niedzielę. Po wniesieniu flag wszystkich państw biorących udział w igrzyskach, i tym razem, tak jak podczas ceremonii otwarcia, zobaczymy paradę sportowców, jednak podczas pożegnania z Chinami przejdą oni wspólnie, już bez podziału na poszczególne kraje.

W Pekinie są już przedstawiciele Mediolanu i Cortiny d'Ampezzo, które za cztery lata będą kolejnymi miastami goszczącymi zimowe igrzyska. Zgodnie z protokołem flaga olimpijska po opuszczeniu zostanie przekazana właśnie Włochom, gdzie będzie czekała na 2026 rok.