Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Opłata za wywóz śmieci nie wzrośnie drastycznie

Martyna Tochwin [email protected] tel. 85 711 22 87
Opłata za wywóz śmieci drastycznie nie wzrośnie
Opłata za wywóz śmieci drastycznie nie wzrośnie sxc.hu
Radni przyjęli niższe stawki wbrew burmistrzowi. 5 i 8 zł - tyle mieszkańcy Sokółki miesięcznie będą płacić gminie za wywóz śmieci. Opłata będzie naliczana "od głowy", a jej wysokość będzie zależała od tego, czy odpady będą segregowane. Radni nie zgodzili się na stawki, które zaproponował burmistrz. Były dwukrotnie wyższe.

Radni ustalili, że opłata za gospodarowanie odpadami będzie naliczana w oparciu o liczbę mieszkańców danej nieruchomości. Zyskają osoby mieszkające samotnie. Na spory wydatek muszą przygotować się rodziny wielodzietne.
Początkowa propozycja burmistrza, który ustalił stawki na poziomie 9 i 15 zł, została skrytykowana przez radnych. Nie chcieli się zgodzić na tak wysokie opłaty.

- Mieszkam na wsi i teraz za 4-osobową rodzinę płacę 15 zł. Według stawek burmistrza, miałbym od lipca płacić 60 zł miesięcznie. To nie do przyjęcia - mówił radny Waldemar Gieniusz.

Przychylność zyskał wniosek radnego Jerzego Saciłowskiego. To on zaproponował stawki w wysokości 5 i 8 złotych.
- Skalkulowałem koszty i z moich wyliczeń wynika, że takie stawki są wystarczające - tłumaczył radny.

- Ciągle walczymy o to, żeby nie było podwyżek. Więc skoro mamy okazję wprowadzić stawki niższe, które proponuje radny Saciłowski, to nie rozumiem skąd takie głosy sceptyczne - dodawał radny Dariusz Matoszko.

Z kolei burmistrz Stanisław Małachwiej przekonywał, że propozycja tak niskich stawek to... czysta demagogia.
- Ja też bym chciał, żeby mieszkańcy płacili za śmieci 3-4 zł, ale nie chcę być populistą. Nasze stawki są tak wyliczone, aby system odbioru i wywozu odpadów był wydolny - mówił Stanisław Małachwiej.

- Przegłosujmy stawki burmistrza, a potem zobaczymy czy to będzie za dużo czy za mało. Nie wiemy przecież, jak ten system zadziała. To zwykłe wróżenie z fusów - argumentował radny Stanisław Pałusewicz.
Niskie stawki martwią Krystynę Puciłowską, szefową MPO Sokółka.

- Zakładam, że każdy mieszkaniec raczej zadeklaruje, że będzie segregował śmieci, żeby płacić mniej. Przy założeniu, że jest 25 tysięcy mieszkańców daje to kwotę 125 tys. zł. Około 80 tys. zł pochłoną koszty związane z wywozem śmieci na wysypisko. Pozostaje więc tylko 45 tys. zł na utrzymanie firmy, pracowników, koszty transportu itp. Te stawki dla nas są nierealne. Przy tak niskich opłatach wygrać może tylko firma, która dysponuje własnym wysypiskiem - mówi Krystyna Puciłowska.

Do końca kwietnia każdy właściciel nieruchomości będzie musiał złożyć w urzędzie miejskim deklarację o liczbie domowników. Będzie musiał też zdecydować, czy segregować śmieci, czy nie.

Dopiero na tej podstawie gmina naliczy opłatę. Co ważne, będzie ona stała bez względu na ilość wyprodukowanych śmieci. Np. 4-osobowa rodzina, która będzie segregować odpady zapłaci 20 zł miesięcznie. Jeśli nie będzie segregować śmieci - wtedy opłata wyniesie 32 zł.

Nowe stawki za śmieci

5 zł - odpady segregowane;
8 zł - niesegregowane

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny