Spis treści
Ołena Zełenska jest symbolem kobiecej siły
Kim jest pierwsza dama Ukrainy? Dla wielu swoich rodaków inspiracją i symbolem kobiecej siły. Nie staje w blasku reflektorów tak często, jak jej mąż, ale woli działać w cieniu. Jednocześnie to, co robi, ma ogromne znaczenie.
Zobacz galerię. Tego nie wiesz o Ołenie Zełenskiej
To były najstraszniejsze miesiące w moim życiu i życiu każdego Ukraińca – powiedziała Ołena Zełeńska magazynowi Vogue w połowie zeszłego roku, odnosząc się do wojny w jej kraju.
Jak dodała, nie sądzi, by ktokolwiek wiedział, przez co jej rodacy przechodzili emocjonalnie, lecz to, co ich inspiruje, a wręcz trzyma przy życiu, to wiara w zwycięstwo.
Czytaj też: Ołena Zełenska na spotkaniu z Joe Bidenem. Pierwsza dama Ukrainy wybrała klasyczną elegancję
Rola Ołeny Zełenskiej od wybuchu wojny zmieniła się
Od czasu wybuchu wojny u naszych wschodnich sąsiadów, rola ukraińskiej pierwszej damy przestała mieć wymiar jedynie symboliczny. Oczywiście już wcześniej żona Władimira Zełenskiego działała społecznie, teraz jednak jej zachowanie, reakcja na bieżące wydarzenia polityczne są szczególnie ważne, bo śledzone przez wielu. Ołena stała się kobiecą twarzą Ukrainy. Nie boi się apelować do świata i przemawiać podczas ważnych uroczystości, wie, jaki ma wpływ na przekazanie prawdziwego, tak szokującego obrazu wojny, a to z kolei, jakie ma znaczenie dla losów kraju. Jej słowa opisują wojnę z ludzkiego punktu widzenia. Ołena Zełenska ujawnia okrucieństwo i cierpienie zadane jej rodakom.
Ołena i Wołodimir Zełenscy celem Rosjan
Pomimo ogromnie ważnej roli, Zełenska nie wywyższa się. – Lubię być w kulisach – to mi pasuje – powiedziała w rozmowie z Vouge, dodając, że wyjście na światła reflektorów było dla niej nieco trudne. Na co dzień pierwsza dama mierzy się jednak z poważniejszymi problemami niż wystąpienia publiczne. Przede wszystkim życie jej i jej rodziny jest zagrożone. Zełenska od wybuchu wojny pozostała na Ukrainie, lecz musi się ukrywać. Jak poinformował rok temu jej mąż, to on jest celem numer 1. rosyjskich służb, a jego żona i dzieci celem numer 2. Z kolei Ołena zapewnia w mediach, że mimo wszystko stara się nie myśleć o niebezpieczeństwie zbyt często, by nie popadać w paranoję.