Okno transferowe otwarte. Piotr Tomasik blisko Lecha Poznań

Kontrakt Piotra Tomasika z Jagiellonią wygasa z końcem bieżącego sezonu. Władze białostockiego klubu potwierdzają zainteresowanie Kolejorza swoim piłkarzem, który miałby być konkurentem na lewej stronie defensywy dla Wołodymyra Kostewycza. Sprawa tego transferu jest już praktycznie przesądzona, bo Jagiellonia nie będzie robiła żadnych przeszkód swojemu piłkarzowi w zmianie klubu.

Kolejorz interesuje się też napastnikiem Jagiellonii Fedorem Cernychem, który jest w podobnej sytuacji, co Tomasik. Umowa Litwina także wygaśnie w czerwcu i być może zmieni on klubowe barwy już teraz. Mówi się o jednak, że napastnikiem „Jagi” chce wyjechać z Polski. Interesują się nim kluby z Rosji i Włoch.

Grecki portal filathlos.gr informuje natomiast, że Lech bacznie obserwuje napastnika PAS Giannina Perdo Conde. 29-letni Hiszpan jesienią strzelił osiem bramek. Ma jednak kontrakt do 2019 roku, więc sprowadzenie go do Lecha wiązałoby się z zapłaceniem Grekom kwoty odstępnego.

Spore zmiany szykują się w Legii. Warszawski klub chce się pozbyć pozbyć m.in. Chukwu, Sadiku i Jędrzejczyka. Ten ostatni może trafić do Sivassporu. Do Bordeaux może odejść Michał Pazdan, ale Legia chciałaby za niego otrzymać 2,5 mln euro. Nieoficjalnie Francuzi oferują niespełna 2 mln euro.

Trener Romeo Jozak wykorzystując znajomość bałkańskiego rynku, chce tam poszukać nowych zawodników. Pierwszymi wzmocnieniami mają być Domagoj Antolić z Dinama Zagrzeb i Marko Vesović z HNK Rijeka. Pierwszy to defensywny pomocnik Ma na koncie sześć meczów w reprezentacji. Według nieoficjalnych informacji będzie kosztować Legię 400 tys. euro. Tyle samo warszawianie będą musieli zapłacić za Vesovicia, który jest skrzydłowym, ale może grać też w obronie.

Nenad Bjelica mocno krytykuje system VAR:

Źródło: MJ Media