W każdym środowisku i grupie zawodowej znajdują się osoby o odmiennych skłonnościach seksualnych. O homoseksualizmu niektórych księży dowiadywaliśmy się dotychczas z przedruków zagranicznej prasy. Artykuł "Rzeczpospolitej" poruszył problem, który pozostawał dotychczas tematem tabu w polskim Kościele. Sprawa jest tym bardziej bulwersująca, że dotyczy jednego z najważniejszych polskich hierarchów.
Zarzuty wobec dziennika, że "goni za sensacją" są nie na miejscu, bo misją dziennikarzy jest poszukiwanie prawdy. Z artykułu jednoznacznie wynika, że sprawa skłonności abp Juliusza Peatza była znana w polskim Kościele od dwóch lat. Szkoda, że w tym czasie nie doszło do rozwiązania problemu.
Jednocześnie trzeba mieć nadzieję, że Watykan szybko sprawę wyjaśni i, jeśli oczywiście potwierdzą się zarzuty molestowania seksualnego kleryków i księży, że arcybiskup zostanie odwołany ze stanowiska.
Sprawa abp. Peatza nie jest li tylko wewnętrznym problemem hierarchii kościelnej, bo Kościół stanowią wszyscy wierni. Dlatego potrzebna jest otwarta dyskusja, a nie chowanie głowy w piasek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!