Kontrola w Białostockim Ośrodku Kultury ruszyła dzisiaj. To efekt skargi, jaka wpłynęła do Najwyższej Izby Kontroli z białostockiego sztabu Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
- Sprawdzamy, czy nie doszło do nieprawidłowości - mówi Tomasz Ambroziak, rzecznik białostockiej delegatury NIK.
Chodzi o koncert finałowy Orkiestry, w którego organizacji pomagał BOK. Ta instytucja odpowiadała za przygotowanie sceny. Zapraszała zespoły i od strony formalnej opiekowała się nimi. Jednak zdaniem sztabu, nie rozliczyła się z imprezy. Nie jest jasne kto, ile i za co płacił artystom.
Kontrola NIK potrwa prawdopodobnie miesiąc. Wyniki poznamy tuż po jej zakończeniu.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
