- Przecież tutaj nie da się siedzieć! - mówi pan Tadeusz. - Jakieś łobuzy zniszczyły przystanek i nikt do tej pory go nie naprawił.
Nasz Czytelnik zadzwonił do nas bardzo zdenerwowany. Twierdził, że od ponad tygodnia przystanek autobusowy przy ul. Produkcyjnej jest zdewastowany i nikt nie zamierza go naprawić.
Połamane ławki czekają od tygodnia
Sprawdziliśmy to zgłoszenie. Faktycznie przystanek na Produkcyjnej był zniszczony. Połamane ławki skutecznie odstraszały stojących w pobliżu ludzi. Wszyscy narzekali na brak miejsc siedzących.
- Tak jest od kilku dni - mówi pani Maria, mieszkanka jednego z bloków przy Produkcyjnej. - Nie mamy gdzie usiąść, a na autobus to czasem i pół godziny trzeba czekać.
- A ja jeżdżę na rehabilitacje - dodaje pan Andrzej. - Noga tak boli, że nie da się wytrzymać. A spocząć oczywiście nie ma gdzie.
- Dlaczego nikt tego nie naprawia? - dopytuje pani Elżbieta. - Płacę za bilet miesięczny 64 złote! To chyba wystarczy na wymianę szczebli w ławce. Za takie pieniądze należy mi się wygodne siedzenie.
A w pobliżu przystanku nie ma gdzie usiąść.
Ławki będą jak nowe
Problem naszych Czytelników zgłosiliśmy w departamencie dróg.
- W najbliższym czasie pracownicy departamentu dróg i transportu sprawdzą to zgłoszenie - zapewnia Karol Świetlicki z biura komunikacji społecznej. - Ocenią zniszczenia i już wkrótce przystanek zostanie naprawiony.
A my przypilnujemy, aby połamane deski zostały wymienione.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?