Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Myśliwi świętowali nad zalewem Czapielówka. Kto wśród braci myśliwskiej ma najcelniejsze oko?

Redakcja
Strzelcy mogli zdobyć nawet 500 punktów. Najlepsi na turnieju w Karakulach mieli ponad 470!
Strzelcy mogli zdobyć nawet 500 punktów. Najlepsi na turnieju w Karakulach mieli ponad 470!
Pies najlepiej wygląda w okresie kryzysu. Mój za tłusty nie jest - żartował ze sceny Jacek Smoczyński, myśliwy i gawędziarz. Tak przybliżał myśliwskie tradycje publiczności.

Trąby myśliwskie, galowe mundury, cenne trofea czy kuchnia myśliwska - tego wszystkiego nie brakowało w ostatnią niedzielę nad zalewem Czapielówka w Czarnej. To tu już po raz trzeci odbyły się Spotkania Hubertowskie w Puszczy Knyszyńskiej. Słońce w tym roku nie rozpieszczało, ale organizatorzy cieszyli się, że deszczu też nie było.

Myśliwy nie tylko strzela, ale i gra

A chętnych do wysłuchania opowieści myśliwskich nie brakło.

- Ta trąba, którą trzymam, to nie jest jakaś honda czy kawasaki, gdzie silniki mają po kilkanaście tysięcy obrotów, tylko taka leciwa, stara trąbka. Ma ponad trzysta lat - zaskakiwał Jacek Smoczyński, ale nie tylko barwnymi historiami. Pięknie także dął w trąby myśliwskie.

Na malowniczo usytuowanej na pomoście scenie nie brakło akcentów gospodarzy imprezy. Wieczorem dziarsko przygrywało publice Trio Akordeonowe Akord, które członkowie całkiem nieźle radzili sobie z delikatnymi prztykami konferansjera, w którego wcielił się filmowy komendant, czyli Andrzej Beya Zaborski. Muzycznie, akordeonistom z Czarnej Wsi Kościelnej trzeba oddać to, że w tym, co robią, świetnie się odnajdują.

Puszcza w obiektywie

Na pomoście tuż za sceną Klub Fotograficzny Pryzmat z Czarnej Białostockiej zorganizował wystawę swoich zdjęć.

- To są bardzo ciekawe zdjęcia, przedstawiające florę i faunę Puszczy Knyszyńskiej z okolic naszej gminy - zachęcał widzów do obejrzenia fotografii Andrzej Kudlewski, prezes Pryzmatu. - Znajdą tam państwo jelenie, piękne wschody słońca i piękną Puszczę Knyszyńską.

Ci, którzy nie zdążyli obejrzeć zdjęć fotografów Pryzmatu nad Czapielówką, mogą to zrobić, odwiedzając Dom Kultury w Czarnej Białostockiej.

Najlepiej strzelać do tarczy

Kto wśród braci myśliwskiej ma najcelniejsze oko? O to spierali się na strzelnicy w Karakulach uczestnicy zawodów.

- Strzelano w sześciu konkurencjach, w tym trzech śrutowych - tłumaczył Lech Chwieroś, sędzia główny zawodów. - Odpowiadają one sytuacjom na łowisku. Jest na przykład konkurencja, gdzie rzutki są wyrzucane z podziemnego bunkra pod różnym kątem i na różnej wysokości.

Strzelcy mogli zdobyć nawet 500 punktów. Najlepsi na turnieju w Karakulach mieli ponad 470!

- Nie obawiamy się, że nastąpi spadek pogłowia dzikich zwierząt - zapewnił Adam Kamiński, przedstawiciel starostwa białostockiego, jednego z organizatorów Spotkań Hubertowskich.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny