Możemy domagać się zwrotu pieniędzy za przerwaną podróż

- W razie odwołania kursu lub awarii autobusu pasażerowi przysługuje zwrot pieniędzy za podróż. Wystarczy zgłosić się osobiście lub przesłać pocztą oryginał biletu wraz z prośbą o zwrot kosztów podróży - zapewnia Paweł Ragiel, dyrektor ds. przewozów PKS w Białymstoku. - Jednak w takich sytuacjach staramy się podstawić autobus zastępczy.

- PKP Intercity każdą reklamację rozpatruje indywidualnie - mówi rzecznik firmy Paweł Ney. - Jeśli opóźnienia spowodowane są złymi warunkami atmosferycznymi, to pasażerowie mają prawo domagać się zwrotu pieniędzy. Wyjątkiem są anomalie pogodowe, a taką był o tej porze roku marznący deszcz. Przewoźnik nie ponosi wówczas odpowiedzialności za ewentualne utrudnienia, gdyż takich sytuacji nie można przewidzieć.

Spółka “Przewozy Regionalne" zwraca pieniądze za częściowo lub całkowicie niewykorzystany bilet jeśli opóźnienie pociągu przekracza 60 minut.

Na bilecie pasażera powinna się znaleźć adnotacja zamieszczona przez obsługę opóźnionego pociągu lub upoważnionego pracownika stacji. Jeśli z powodu opóźnienia pasażer nie zdąży na inny pociąg, może powrócić do stacji wyjazdu na podstawie biletu zastępczego wystawionego w kasie biletowej na stacji, gdzie podróż została przerwana. Może również kontynuować przerwany przejazd w pociągu wyższej kategorii lub drogą dłuższą bez dodatkowych opłat. Jeśli decyduje się na kontynuowanie podróży pociągiem niższej kategorii, przysługuje mu zwrot różnicy cen biletów.

Podobnie jak w przypadku PKP Intercity każda reklamacja jest rozpatrywana indywidualnie.