Hajnówka jest monitorowana już od kilku lat. Była w czołówce podlaskich miast, które najwcześniej zdecydowały się na zamontowanie kamer w strategicznych miejscach miasta.
Niestety, czas jest dla sprzętu nieubłagany. Kamery często się psują, a to sprawia, że monitoring nie spełnia już dobrze swojej roli.
- Problemy z monitoringiem nie wpływają bezpośrednio na pracę policji, ale sprawnie działający monitoring byłby pomocny w przypadku zdarzeń zaobserwowanych w zasięgu poszczególnych kamer, umożliwiłby natychmiastową reakcję policji. W niektórych przypadkach mógłby też ułatwić identyfikację sprawców zdarzenia - mówi asp. Irena Kuptel, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Hajnówce.
Z konieczności unowocześnienia sprzętu dobrze zdaje sobie sprawę burmistrz Hajnówki. Niestety, w budżecie na 2012 rok nie ma pieniędzy na ten cel.
- Na pewno nie ma mowy o tym, żeby monitoring w przyszłym roku został gruntownie przebudowany. Ale jakieś pieniądze na modernizację czy częściową wymianę kamer musimy znaleźć - zapewnia burmistrz Jerzy Sirak.
Jak zapewnia oficer prasowa hajnowskiej policji, w mieście nie ma miejsc szczególnie niebezpiecznych, a miasto jest na bieżąco patrolowane przez patrole zmotoryzowane.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?