Młodzież też lubi szopki i gwiazdy

Kolędnicy przybywajcie!

X Powiatowy Przegląd Kolędniczy odbędzie się 18 stycznia o godz. 13 w Domu Kultury w Czarnej Białostockiej przy ulicy Kościelnej 8. Na imprezę zapraszają: Starostwo Powiatowe w Białymstoku, Urząd Miejski i DK w Czarnej.

Czy coroczne spotkania z kolędą , gwiazdą i jasełkami jeszcze się ludziom nie znudziły?

Czesława Urban: Myślę, że wręcz przeciwnie. Wystarczy spojrzeć jak dużo osób jest dziś obecnych na sali, żeby jak co roku zobaczyć występujące zespoły. To chyba mówi samo za siebie.

To znaczy, że tegoroczny konkurs wypadł lepiej niż w zeszłym roku?

Natalia Wenclik: Niestety nie jestem w stanie porównać do lat poprzednich, ale wydaje mi się, że na pewno był udany. Wszyscy uczestnicy prezentowali wysoki poziom, a urozmaicenie tematyczne w występach nadało całości interesującego charakteru.

Jest Pani od niedawna szefową Domu Kultury w Czarnej Wsi Kościelnej. Skąd takie dobre relacje z młodzieżą?

Czesława Urban: Chyba ma się to we krwi. Tak naprawdę to sama mam dzieci w tak zwanym trudnym wieku, do tego pracuję w szkole, więc wiem czego od starszych i od nas dorosłych oczekują.

Czyli młodzi artyści mają się dobrze?

Czesława Urban: Na tym przeglądzie wystąpili młodzi kolędnicy z Kuźni Pomysłów, która działa przy naszym domu kultury, oraz dzieci z drugiej i trzeciej klasy Zespołu Szkół w Czarnej Wsi Kościelnej. To co zaprezentowali, bardzo się wszystkim podobało. Wszystkie zespoły zakwalifikowały się do eliminacji powiatowych.

Jak Pani tłumaczy tę szczególną aktywność młodych ludzi w życiu kulturalnym wsi?

Natalia Wenclik: Myślę, że to jest właśnie taka młodzież. Mają predyspozycje, chęci i ciekawe pomysły, które zawsze staramy się wspólnie realizować.

Co o tym sądzą dorośli?

Czesława Urban: Starsze pokolenie pomaga, doradza, opowiada jak to było dawniej, co wtedy było ważne, jakie były obrzędy. My staramy się pracować z młodzieżą w taki sposób, żeby pielęgnować i podtrzymywać tradycję.

Czy starsze osoby interesują się imprezami takimi jak dzisiejsza?

Natalia Wenclik: Interesują to za mało powiedziane. Więcej niż połowa uczestników tej imprezy to osoby starsze, które zawsze się angażują i biorą czynny udział w życiu kulturalnym i społecznym nie tylko wsi, ale i gminy.

A konkretniej?

Natalia Wenclik: Wystarczy popatrzeć choćby na osoby występujące w kabarecie "Zryw" i zespołach takich jak "Czarna Jagoda", "Czarnowiacy", "Rudzianie". Ale warto też wspomnieć o Kole Gospodyń Wiejskich, które przy różnych innych okazjach jest bardzo aktywne. Powiedziałabym, że wręcz nie do zastąpienia.

Co jeszcze będzie się działo w najbliższych tygodniach w Czarnej Wsi Kościelnej?

Czesława Urban: W najbliższą sobotę, 17 stycznia, zaplanowana jest dyskoteka, 22 stycznia będzie hucznie obchodzony jako dzień babci i dziadka, natomiast na ferie zimowe zaplanowaliśmy różne zajęcia dla dzieci i młodzieży.

Natalia Wenclik: Planujemy również zorganizować bal karnawałowy, ale termin nie jest jeszcze ustalony. Poza tym w dniu 1.02 grupa animatorów lokalnych działających wraz z białostockim stowarzyszeniem KLANZA, organizuje imprezę w Czarnej Białostockiej pod nazwą "Duzi i mali na jednej sali". Taka sama impreza odbędzie się tydzień później w Czarnej Wsi Kościelnej. Zaraz potem, wszyscy będą mogli obejrzeć zdjęcia z tych imprez. Udostępnimy je zwiedzającym w różnych miejscach publicznych, na przykład w domach kultury, w formie wystawy.

Dziękuję za rozmowę.