Pogranicznicy z Rutki Tartak próbowali zatrzymać do kontroli w Mierkiniach dwa auta. Bmw x6 miało rosyjskie numery rejestracyjne, zaś bmw x5 było na polskich tablicach.
Kierowcy widząc patrol straży granicznej nie zareagowali na sygnały do zatrzymania. Momentalnie przyspieszyli i zaczęli uciekać. Jeden z zawiadomionych patroli zablokował drogę przy pomocy kolczatki. Kierowcy nie zareagowali na sygnały i przejechali po kolczatce.
Nawet to nie zmusiło ich do zatrzymania się. Funkcjonariusze kontynuowali pościg i dopiero w okolicy Buciek odnaleźli porzucone bmw x6, a po pewnym czasie w pobliżu Śmieciuchówki bmw x5, również porzucone.
- Po sprawdzeniu okazało się, że oba pojazdy pochodzą z kradzieży na terenie Niemiec - mówi mówi mjr SG Józef Puczyński po. rzecznika prasowego Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej. - Również tablice rejestracyjne używane w samochodach zostały skradzione.
Bmw x6 rocznik 2011 o wartości 280 tys. zł oraz x5 rocznik 2010 o wartości 260 tys. zł zostały przekazane policji.
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?