Michałowo. Studenci zaprojektowali centrum

W ubiegłym roku odnowiono park w Michałowie. Wycięto tam drzewa. Wydzielono też miejsca do spacerów i organizowania ekspozycji. Ale co dalej? Jak można ulepszyć plac rynkowy, by zatętnił życiem - zastanawia się dr hab. Jarosław Szewczyk z Wydziału Architektury Politechniki Białostockiej.

We współpracy z michałowskim magistratem zorganizował konkurs. Studenci architektury mieli za zadanie zaprojektować plac miejski oraz zmienić teren wokół niego. Powstało 20 ciekawych prac.

- Były one inspirowane miejscowym zdobnictwem tkanin, kwiatami, a także historią Michałowa czy też drewnianą tradycyjną architekturą całego regionu - mówi Jarosław Szewczyk.

Wśród nagrodzonych znalazła się koncepcja Eweliny Świerzyńskiej, Kamili Wróblewskiej, Anny Zajkowskiej oraz Piotra Zalewskiego. - Zaprojektowaliśmy przyjazne mieszkańcom miejsce, które im się nie znudzi - mówi Ewelina Świerzyńska.

Studenci odwołali się do historii Michałowa - do momentu jego założenia. - Ta miejscowość powstała jako kolonia dla fabrykantów przemysłu włókienniczego - dodaje Ewelina.

Jej grupa wymyśliła deptak, wokół którego oplatałaby się biała i ażurowa wstęga. Wewnątrz niej mógłby się znajdować wyłożony granitowymi płytami deptak. - Wstęga łączy strefę rekreacyjno-wypoczynkową z centrum miasta - opisuje Ewelina Świerzyńska.

Z kolei na drewnianym podeście znajdowałyby się lokale gastronomiczne. W części rekreacyjnej - między deptakiem a skrzyżowaniem wylotowym do Białegostoku - zaprojektowano wiele zieleni.

- Wewnątrz tej strefy mogłaby też znajdować się szklana ściana, po której latem spływałaby woda - opowiada Ewelina. To wszystko byłoby otoczone zielenią. - Każdy element małej architektury, jak kosze na segregowane śmieci, doniczki, lampy oraz ławki zostały przez nas zaprojektowane - zauważa jedna z autorek.

Mieszkańcy Michałowa będą mogli obejrzeć projekty studentów na wystawie.