Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Michałowo. Biedronka pod znakiem zapytania. Radni nie chcą sklepu

Julita Januszkiewicz
Biedronka w Supraślu już powstała i cieszy się dużą popularnością wśród klientów
Biedronka w Supraślu już powstała i cieszy się dużą popularnością wśród klientów Archiwum
Michałowo nie chce dużego sklepu. Jeśli powstanie sklep spożywczy stracimy klientów i pracę - skarżą się przedsiębiorcy. I domagają się interwencji władz. Pod listem protestacyjnym podpisało się 130 osób. - Rozumiem obawy ludzi. Nie mamy jednak prawa zakazać prowadzenia legalnej działalności gospodarczej - odpowiada burmistrz Marek Nazarko.

Na obrzeżach Michałowa jest spora działka. Właściciel sprzedał ją prywatnemu przedsiębiorcy. Z kolei ten od gminy chce odkupić sąsiadujący z działką pas ziemi. Jednak radni nie zgodzili się na sprzedaż.

- Wyszło bowiem na jaw, że przedsiębiorca zamierza na sześć lat wydzierżawić działkę sieci sklepów Biedronka - tłumaczy Julita Niepłoch - Sitnicka, rzeczniczka michałowskiego urzędu.

Wiadomość ta wśród miejscowych drobnych sklepikarzy wywołała strach i przerażenie. Pod listem protestacyjnym podpisało się siedemnastu właścicieli oraz 120 mieszkańców.

- Powstawanie tak dużych sklepów jak Biedronka w małych miejscowościach jest problemem - denerwuje się Jarosław Symko, jeden z radnych, który ma sklep przemysłowy.

Sklepikarze boją sie sieci Biedronka

Właściciele twierdzą, że gdy powstanie market, ich sklepy upadną, a oni stracą dochody. Jarosław Symko uważa, że w ciągu dwóch lat pracę straci wówczas aż kilkadziesiąt osób. Radny podkreśla też, że drobny handel to jedyna możliwość, by w Michałowie zarobić na utrzymanie.

- My przecież płacimy wysokie podatki, które zasilają budżet gminy. Mamy więc prawo do obrony - zaznacza z kolei Grzegorz Grzegorczuk, który w Michałowie i Nowej Woli prowadzi dwa sklepy spożywcze. Jest to rodzinny interes. Pan Grzegorz boi się jutra. Drży na myśl, co będzie dalej. Martwi się o przyszłość swoich najbliższych.

- Nie jestem w stanie konkurować z Biedronką. Produkty są tam przecież sprzedawane w niskich cenach. Nie mam nawet szans, by kupić tak tani asortyment. Ja i tak ledwo wiążę koniec z końcem - denerwuje się pan Grzegorz.

Marek Nazarko, burmistrz Michałowa rozumie obawy przedsiębiorców, ale jak mówi, jest za każdą inicjatywą, która wzbogaci rynek lokalny.

- Nie mamy prawa zakazać prowadzenia legalnej działalności gospodarczej. Zapewniono nas, że sklep i tak powstanie. Nie wiadomo tylko czy będzie on miał 700 czy 900 metrów kwadratowych powierzchni - mówi burmistrz Michałowa.

Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorców
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny