Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mecz Cracovia - Jagiellonia Białystok. Pojechali do Krakowa po awans

Tomasz Dworzańczyk
Tomasz Dworzańczyk
W dzisiejszym spotkaniu z Cracovią w 1/16 finału Pucharu Polski szansę dostanie prawdopodobnie kilku zawodników, grających ostatnio mniej, jak np. Jacek Góralski (w wyskoku)
W dzisiejszym spotkaniu z Cracovią w 1/16 finału Pucharu Polski szansę dostanie prawdopodobnie kilku zawodników, grających ostatnio mniej, jak np. Jacek Góralski (w wyskoku) Anatol Chomicz
Przed jagiellończykami pierwsza odsłona walki o Puchar Polski. Podopieczni Michała Probierza zmierzą się w Krakowie z Cracovią w 1/16 finału.

Białostoczanie znakomicie rozpoczęli sezon i po czterech kolejkach są liderem ekstraklasy. Dziś mają szansę potwierdzić dobrą dyspozycję na drugim froncie, jakim są rozgrywki Pucharu Polski. Niestety, los nie był dl ażółto-czerwonych łaskawy, bowiem trafili na Cracovię. Nie dość, że rywal jest z ekstraklasy, to jeszcze trzeba jechać na mecz na drugi koniec Polski.

- Nie mamy na to wpływu i trzeba to przyjąć. Na pewno Cracovia to wymagający przeciwnik. W ubiegłym sezonie zajęli przecież trzecie miejsce w lidze. Nie ma co jednak narzekać na los, tylko trzeba zrobić wszystko, żeby ich ograć i z takim nastawieniem jedziemy do Krakowa - mówi Probierz.

Szkoleniowiec białostockiego zespołu już po piątkowym, zwycięskim meczu ligowym z Arką Gdynia (4:1) zapowiedział, że pod Wawel zamierza zabrać wszystkich podstawowych piłkarzy, z wyjątkim tych, którzy są kontuzjowani. Przeciwko Pasom na pewno nie zobaczymy Ivana Runje, Przemysława Mystkowskiego oraz Piotra Tomasika. Ten ostatni nabawił się urazu właśnie w meczu z ekipą z Trójmiasta.

- W starciu z jednym z rywali dostałem w piszczel, ale przy okazji mocno wygięło się kolano. Chciałem dograć spotkanie do końca, ale nie dałem rady - przyznaje Tomasik.

Lewy obrońca Jagi jeszcze czeka na dokładną diagnozę, ale wstępne rokowania nie są najgorsze. W Krakowie jednak go zabraknie, co może być szansą dla rywalizującego z nim o miejsce w składzie - Jonatana Strausa.

- Chcemy się dobrze zaprezentować bez względu na to, w jakim składzie zagramy. Wszyscy są gotowy, zarówno zawodnicy, którzy grali ostatnio, jak i ci, którzy czekają na swoją szansę - przyznaje Straus.

Białostoczanie w tym sezonie dysponują szeroką kadrą, dlatego można się spodziewać, że szkoleniowiec będzie chciał sprawdzić kilku zawodników, którzy dotychczas grali mniej, ale nadal są blisko wyjściowego składu. Mowa m.in. o Jacku Góralskim, Dawidzie Szymonowiczu, czy Karolu Świderskim.

- Nie zamierzam ułatwiać zadania przeciwnikom, dlatego wyjściową jedenastkę ujawnię dopiero przed meczem. Na pewno mamy swój plan taktyczny na te spotkanie i mam nadzieję, że przyniesie on skutek - kwituje Probierz.

Zmian można oczekiwać także w ekipie najbliższego przeciwnika białostoczan, który również w piątek grał spotkanie, w dodatku derbowe z Wisłą Kraków (wygrane 2:1).

- Ten mecz kosztował nas sporo sił, w dodatku straciliśmy dwóch zawodników, bo Tomas Vestenicky i Jakub Wójcicki są niezdolni do gry - mówi Jacek Zieliński, trener Cracovii. - Dołączyli oni do Damiana Dąbrowskiego i Pawła Jaroszyńskiego, będących w dalszym ciągu w fazie rehabilitacji. Pozostali na szczęście są do mojej dyspozycji - dodaje.

Szkoleniowiec Pasów z uznaniem wypowiada się o Jagiellonii, zwracając uwagę na jej najsilniejsze punkty.

- Grają fajną, ofensywną piłkę i bardzo dobrze czują się w grze z kontry. Mają szybkie boki z Karolem Mackiewiczem i Przemysławem Frankowskim, w środku jest będący w bardzo dobrej dyspozycji „pan piłkarz” Konstantin Vassiljev oraz regularnie strzelający gole Fedor Cernych. Czeka nas ciężki mecz, ale po spotkaniu z Wisłą jesteśmy optymistycznie nastawieni. Dobrze, że gramy z liderem ekstraklasy, bo nie muszę nikogo mobilizować - podkreśla Zieliński.

Mecz Cracovii z Jagiellonią rozpocznie się dziś o godz. 20.30. Transmisję przeprowadzi Polsat Sport.

Dziś także o awans do następnej rundy Pucharu Polski powalczą dwa inne zespoły z naszego regionu, które zagrają u siebie z ekipami z ekstraklasy. Drugoligowa Olimpia Zambrów podejmie o godz. 17 Arkę Gdynia. Pierwszoligowe Wigry Suwałki zmierzą się natomiast z Bruk-Betem Termalicą Nieciecza (godz. 19.47).

Program 1/16 finału PP

Wtorek : Olimpia Zambrów - Arka Gdynia (godz. 17), KSZO Ostrowiec Świętokrzyski - Raków Częstochowa (17), Puszcza Niepołomice - Korona Kielce (17), Zagłębie Sosnowiec - Wisła Kraków (17.30), Miedź Legnica - Górnik Łęczna (18), Podbeskidzie Bielsko-Biała - Lech Poznań (19), Wigry Suwałki - Bruk-Bet Termalica Nieciecza (19.47), Cracovia Kraków - Jagiellonia Białystok (20.30).

Środa: KKS 1945 Kalisz - Pogoń Szczecin (17), GKS Jastrzębie - Radomiak Radom (17), Sandecja Nowy Sącz - Śląsk Wrocław (17.30), Bytovia Bytów - Zagłębie Lubin (19), Chojniczanka Chojnice - Stal Mielec (20), Górnik Zabrze - Legia Warszawa (20.30)

Czwartek: Stomil Olsztyn - Ruch Chorzów (19.45).

24 sierpnia: Piast Gliiwice - Lechia Gdańsk (18).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny