Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Matura 2014. Licealiści szykują się do egzaminu

Michał Kruk [email protected] tel. 85 730 34 90
Młodzież z bielskich szkół ponadgimnazjalnych ma za sobą próbną maturę. - Najtrudniej było na matematyce - przyznają maturzyści.
Młodzież z bielskich szkół ponadgimnazjalnych ma za sobą próbną maturę. - Najtrudniej było na matematyce - przyznają maturzyści. Jacek Prokopiuk
Uczniowie klas trzecich szkół ponadgimnazjalnych sprawdzili swoje umiejętności na teście próbnym.

Przyszli abiturienci wiedzą już, nad czym muszą pracować, aby uzyskać najlepszy wynik na zbliżającym się egzaminie dojrzałości. Największe problemy młodym ludziom stwarzały zadania z matematyki.
- Do listopadowej próbnej matury przystępujemy niemal z marszu. Nasza wiedza, gromadzona przez wiele lat nauki, jest teraz sprawdzana podczas testu egzaminacyjnego - opowiada przyszła maturzystka Patrycja Suproniuk. - Największe problemy miałam z zadaniami z matematyki i wiem, że żeby osiągnąć dobry rezultat w maju, przez ostatnie miesiące muszę dużo nad tym przedmiotem pracować.

Uczniowie na teście pisali też przedmioty dodatkowe. Przy ich wyborze kierowali się kierunkiem studiów, zainteresowaniami oraz profilem klasy, w której się znajdują.

- Wybrałam język polski dodatkowy. Interesuje mnie poszerzanie wiedzy w zakresach językowych. Z łatwością przyswajam obce języki i myślę, że to przyszłościowy kierunek - wyjaśnia Sylwia Florczuk, uczennica trzeciej klasy liceum.

Listopadowy próbny egzamin pozwala oswoić się z atmosferą panującą na maturze w maju.
- Matura próbna jest formą ćwiczeń, także z umiejętnego gospodarowania czasem przeznaczonym na test egzaminacyjny - przyznaje Romuald Margański, dyrektor Zespołu Szkół nr 1 im. Marszałka Józefa Klemensa Piłsudskiego.

Próbna matura to też motywacja do dalszej nauki.

- Daje uczniowi odpowiedź, w którym jest momencie i na co powinien zwrócić uwagę w kolejnych miesiącach nauki przed prawdziwym testem. Zachęca też do uzupełnienia braków i uzyskania jeszcze lepszych wyników - wyjaśnia Alina Baranowska, dyrektor Zespołu Szkół nr 3 im. Władysława Stanisława Reymonta.

Przy korzystnym wyniku uczeń nie powinien spoczywać na laurach, a tylko udoskonalać swój warsztat pracy.

- Korzystne wyniki często wpływają demotywująco na ucznia. Młodzież niesłusznie dochodzi do wniosku, że wszystko już umie i nie musi dalej pracować - przestrzega Andrzej Stepaniuk, dyrektor II LO im. Bronisława Taraszkiewicza.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny