Marta Kutikow
Marta Kutikow
Data urodzenia: 6 lipca 1993.
Pozycja: libero.
Pseudonim: Mała.
Kluby: UKS Olimpijczyk Białowieża, MSM Promień Mońki, MUKS Sparta Warszawa.
Wzrost: 163 cm; waga: 53 kg.
Największe sukcesy (wszystkie z MUKS Sparta Warszawa): mistrzostwo Polski kadetek (2009/2010), 3. miejsce na mistrzostwach Polski juniorek (2009/2010), 1. miejsce na Ogólnopolskiej Olimpiadzie Młodzieży (2009/2010), mistrzostwo Polski juniorek (2010/2011)
W naszym regionie popularne jest myślenie, że osoby stąd pochodzące nie mają szans na wypromowanie się w Polsce. Nasza dzisiejsza rozmówczyni jest najlepszym przykładem, że nie jest to prawda.
Pochodząca z Białowieży Marta Kutikow, wychowanka UKS Olimpijczyk Białowieża, w rozgrywanych w marcu mistrzostwach Polski juniorek zdobyła ze swoim obecnym klubem MUKS Sparta Warszawa wicemistrzostwo Polski.
Marta Kutikow została również wybrana najlepszą libero mistrzowskiego turnieju.
Postanowiliśmy więc porozmawiać z tą niezwykle utalentowaną siatkarką o obecnym sezonie, a także o jej planach na przyszłość.
Kurier Hajnowski : Jak rozpoczęła się Twoja przygoda z siatkówką?
Marta Kutikow: Dzięki tacie praktycznie od zawsze chodziłam na salę. To on zaszczepił mi miłość do siatkówki.
Na poważnie wszystko zaczęło się od czwartej klasy szkoły podstawowej. Pierwsza pozycja, na której grałam, to przyjmująca. Dopiero w Warszawie przesunięto mnie na libero.
Czy trudno było Ci zaaklimatyzować w Warszawie? W końcu zmieniłaś małą Białowieżę, na ogromne miasto?
- Na początku na pewno było ciężko. Nowi ludzie. Nowe otocznie. Początkowo trudno się było do tego wszystkiego przyzwyczaić. Ale w Sparcie zawsze była dobra atmosfera, więc dziewczyny z drużyny dobrze mnie przyjęły.
Jak oceniasz postawę swojego zespołu w obecnym sezonie?
- Osiągnęłyśmy postawione przed nami cele, czyli utrzymanie się w I lidze i medal w mistrzostwach Polski juniorek. W tym sezonie dużo się nauczyłam i mogę go uznać za udany.
Co jeszcze chciałabyś poprawić w swojej grze?
- Jestem młodą zawodniczką i do ideału mi daleko. Na pewno, jeżeli będę ciężko pracować; to podniosę swoje umiejętności i możliwości. Nie ma co ukrywać, że moim nieco słabszym punktem jest przyjęcie i na to muszę zwrócić szczególną uwagę.
Jakie jest Twoje największe sportowe marzenie?
- Jak każdy sportowiec chciałabym zagrać w reprezentacji Polski i pojechać na najważniejsze imprezy, czyli olimpiadę czy też mistrzostwa świata.
Jakie rady dałabyś młodym siatkarzom z Białowieży, by mogli powtórzyć Twój sukces?
- Na pewno trzeba wkładać serce w to, co się robi, a także ciężko pracować. To konieczne, ponieważ nawet najzdolniejsi bez tego nic nie osiągną.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?