Marki własne szansą na duże zyski

Wprowadziliśmy produkty opatrzone logiem marki własnej, żeby klienci mogli kupować towarów dobrej jakości po możliwie najniższej cenie – mówi Agnieszka Łukiewicz-Stachera, rzecznik prasowy Reala, oferującego marki własne typu TIP, Real Quality, Designers, Villa Noblesse, Watson i Alaska. – Cieszą się one dużym i rosnącym zainteresowaniem.

Wśród produktów oznaczonych symbolem marek własnych szczególnie popularne są: słodycze, nabiał, pieczywo, napoje, a także kosmetyki i chemia gospodarcza. Na dużą uwagę zasługuje przede wszystkim cena, która jest nawet do 35 proc. niższa w porównaniu do takich samych towarów, nieopatrzonych logiem marki własnej.

Zobacz także: KPKM Białystok: będą pieniądze na centrum serwisowe

Ostatnio coraz częściej dostępne są też ubrania i materiały tekstylne produkowane na wyłączność sieci.

– Cherokee i F+F to dwie odzieżowe marki dostępne w Tesco – mówi Michał Sikora z biura prasowego Tesco Polska. – Skąd pomysł? Po prostu, w polskich super i hipermarketach brakowało oferty wysokiej jakości odzieży w przystępnych cenach. Wprowadziliśmy więc dobre i znane międzynarodowe marki ubrań, przy cenach o kilkadziesiąt procent niższych.

Jak się okazuje produkty własne zyskują coraz większe zainteresowanie polskich konsumentów. Co roku ich sprzedaż rośnie co najmniej o 20 – 30 procent. Nic dziwnego, że coraz więcej sieci handlowych wprowadza własne produkty i rozszerza swój dotychczasowy asortyment.

– Na półkach dostępnych jest już siedemndziesiąt produktów marki własnej – mówi Jacek Spychała, manager Żabka Polska S.A. – Będzie ich jednak znacznie więcej. Do końca tego roku klienci będą mogli wybierać spośród dwustu towarów.

Rosnąca popularność towarów produkowanych dla sieci doprowadziła do tego, że nawet światowe, znane firmy zaczęły wprowadzać swoje marki.

Na przykład firma Redan, właściciel sklepów Top Secret i Troll, dwukrotnie zwiększa liczbę dyskontów rozwijanych pod logiem Textilmarket. Obroty tej marki w stosunku do ubiegłego roku wzrosły o 20 proc. i obecnie przekraczają 33 mln zł.

Również Media Mark jeszcze w tym roku zamierza rozszerzyć swój asortyment o produkty własne.

Opinia:

Andrzej Kondej, specjalista ds. marketingu, właściciel firmy SBK Marketing w Białymstoku:

Sieci handlowe wprowadzają marki własne przede wszystkim dla zysku. Kupują duże partie towarów od producentów, za o wiele mniejsze pieniądze. Dlatego produkty te są tańsze. Po drugie promują przez to siebie, a także producenta, jedni to robią lepiej, inni gorzej. Bardzo dobrą strategię ma Biedronka, która stawia na produkty polskie, co zaznacza na swoich opakowaniach. Klienci dobrze znają te marki i dlatego je kupują. Inaczej jest z Lidlem, który promuje asortyment z Francji, Danii czy Niemiec.