Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mamy coraz większe długi. Nie spłacamy, póki nie zapuka komornik

Magdalena Kuźmiuk
Coraz więcej białostoczan ma długi
Coraz więcej białostoczan ma długi sxc.hu
Zwiększa się liczba białostoczan, którzy nie spłacają swoich długów na czas. Co gorsza, bagatelizują to. Reflektują się dopiero wtedy, kiedy do ich drzwi puka komornik.

- To taka mała fabryka - mówi o kierowanej przez siebie sekcji egzekucyjnej sędzia Adam Czech z Sądu Rejonowego w Białymstoku.

Rzeczywiście. W ubiegłym roku rozpoznano tu prawie 10 tysięcy spraw, rok wcześniej niecałe 11 tysięcy, a w 2008 roku tylko 4,6 tysiąca. To ponad stuprocentowy skok statystyk w tak krótkim czasie. Wynika z tego, że białostoczanie chętniej robią zakupy, finansując je z kredytów, np. ratalnych, których umowy podpisywane są w sklepach, ale pojawił się kryzys i przestali na czas spłacać swoje zobowiązania.

O ile w ostatnich latach sąd zajmował się w większości sprawami dotyczącymi właśnie niespłacanych kredytów ratalnych, teraz coraz więcej spraw dotyczy kredytów przedsiębiorców.

- Dopiero, kiedy komornik puka do drzwi, ludzie orientują się, że sprawa stała się poważna - dodaje sędzia Adam Czech.

Po prawomocnym wyroku sądu, wierzyciel może pójść do komornika, który w jego imieniu będzie starał się odzyskać należność. Za jego usługi zapłacimy z naszego portfela. W sprawach o wyegzekwowanie pieniędzy komornik pobiera opłatę w wysokości 15 procent od ściągniętej kwoty. Przykładowo, niezapłacony na czas dwustuzłotowy mandat po wizycie komornika będzie nas kosztował około 560 złotych. Koszty komornika to np. wysyłka pism, jego dojazdy.

- Kiedy zapadnie prawomocne orzeczenie stwierdzające obowiązek zapłaty, płać od razu lub postaraj się porozumieć z wierzycielem. Nie czekaj na komornika - radzi sędzia Czech.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny