Ciągle ktoś go niszczy jeszcze bardziej - zadzwoniła do nas pani Zofia Poz z bloku przy ulicy Wąskiej 15. - Ostatnio chuligani oderwali tablice rejestracyjne i poprzebijali opony.
Mały fiat w kolorze wrzosowym stoi na parkingu przed blokiem od kilku dobrych lat. Zmotoryzowanym mieszkańcom najbardziej przeszkadza, kiedy do pobliskiej szkoły w weekendy zjeżdżają autami studenci. Wtedy miejsc do parkowania jest jak na lekarstwo.
- Tym maluchem nikt już nie jeździ - mówiła pani Zofia. - Tym bardziej trzeba go zabrać, żeby niepotrzebnie nie tarasował miejsca parkingowego.
O interwencję w imieniu mieszkańców poprosiliśmy straż miejską.
- Choć auto nie stoi na drodze publicznej czy w strefie zamieszkania, postaramy się zrobić wszystko, co możliwe, by samochód zniknął z parkingu - powiedział nam Jacek Pietraszewski, rzecznik prasowy strażników. - Parking jest miejscem ogólnodostępnym i zgodnie z przepisami, ten zdezelowany samochód nie może tam stać.
Strażnicy skontaktowali się z administratorem terenu. Obiecali też, że dopilnują, by maluch został zabrany z parkingu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?