Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Magistrat, urząd marszałkowski i Uniwersytet w Białymstoku targują się o budynki

Aneta Boruch [email protected] tel. 85 748 96 63
Dawny dom partii może stać się nową siedzibą prezydenta miasta
Dawny dom partii może stać się nową siedzibą prezydenta miasta Jerzy Doroszkiewicz
Magistrat w dawnym domu partii, a Książnica Podlaska w uniwersyteckiej bibliotece - to możliwe, jeśli Uniwersytet w Białymstoku dogada się z miastem i marszałkiem. Te dwa urzędy chcą ugrać dla siebie jak najkorzystniejsze warunki. Władze uczelni deklarują, że będą w tych sprawach elastyczne. Dotychczasowe dwie próby sprzedaży innych nieruchomości UwB nie powiodły się.

Rozmowy trwają, ale wszyscy zainteresowani nie chcą mówić o szczegółach. W negocjacjach z marszałkiem, dotyczących obecnej siedziby uniwersyteckiej biblioteki przy ul. Skłodowskiej-Curie, największym problemem są pieniądze.

- Główną kwestią jest cena - przyznaje Jan Kwasowski, rzecznik marszałka. - Gra toczy się zarówno o budynek biblioteki, jak i sąsiedni, czyli obecną siedzibę rektoratu.

Urząd marszałkowski chciałby ulokować w nich Książnicę Podlaską, która od dawna dusi się w za ciasnych pomieszczeniach, a ogromna część zbiorów zalega w piwnicach.

- Mamy nadzieję, że rozmowy zakończą się pomyślnie i dojdzie do transakcji - mówi Katarzyna Dziedzik z Uniwersytetu w Białymstoku. - Biblioteka uniwersytecka to piękny, nowoczesny obiekt i w naszej ocenie byłby znakomitą siedzibą Książnicy. Opcja inna niż sprzedaż nie jest w tej chwili rozważana.

Uczelnia rozmawia zaś z miastem na temat innej atrakcyjnej nieruchomości w centrum Białegostoku.

- Władze UwB zaproponowały zarządowi miasta, by kupił obiekt przy placu Uniwersyteckim, bo tzw. dom partii już niedługo nie będzie uczelni potrzebny - przyznaje Katarzyna Dziedzik.

W sprawie formy zbycia tego gmachu władze UwB deklarują dużą elastyczność.

- W grę wchodzi sprzedaż, ale także np. zamiana na inną nieruchomość - zapewnia Katarzyna Dziedzik.

Miasto zaś chętnie przejęłoby ten budynek, ale oczywiście na jak najkorzystniejszych dla siebie warunkach. Magistrat przyznaje, że byłby to dobry nabytek.

- Zawsze były plany budowania w tamtym rejonie siedziby urzędu miejskiego z prawdziwego zdarzenia - mówi wiceprezydent Andrzej Meyer. -Ten budynek zaspokoiłby część potrzeb magistratu. Jest reprezentacyjny, położony w centrum. Miałby miejsca postojowe, bo w pobliżu, na zapleczu hotelu Cristal, ma powstać duży parking.
Uczelnia wyprzedaje majątek, ponieważ jesienią (początek nowego roku akademickiego) planowana jest przeprowadzka części Uniwersytetu w Białymstoku do nowo wybudowanego kampusu przy ul. Ciołkowskiego. Będą tam działać trzy wydziały uczelni: matematyczno-informatyczny, fizyki i chemiczno-biologiczny.

Jednak na dwa ogłoszone dotychczas przetargi nikt się nie zgłosił. W pierwszym uczelnia chciała sprzedać trzy nieruchomości w centrum Białegostoku, ale nie znalazł się żaden chętny. W drugim przetargu UwB nie obniżył cen, ale oprócz tych budynków, wystawił jeszcze dwie inne oferty - Dom Pracy Twórczej w Szczecinowie koło Ełku oraz mieszkanie w bloku w Bondarach nad zalewem Siemianówka.

Uniwersytet planuje ogłosić trzeci przetarg w najbliższych tygodniach. Zastanawia się właśnie czy zrobić to na dotychczasowych zasadach, czy na przykład podzielić największą nieruchomość w rejonie ulic Lipowej i Krakowskiej na mniejsze części.

Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny