Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Magdalena Fabczak: To cudowne, gdy pacjent bez krtani zaczyna śpiewać

Agata Sawczenko
Agata Sawczenko
- Staram się traumę zastąpić nadzieją - mówi Magdalena Fabczak.
- Staram się traumę zastąpić nadzieją - mówi Magdalena Fabczak. Wojciech Wojtkielewicz
Rozmowa z Magdaleną Fabczak, logopedą, przewodniczącą Podlaskiego Towarzystwa Laryngektomowanych.

Na co dzień ma pani do czynienia z ludźmi po wielkiej tragedii, po raku krtani. Z ludźmi, którzy mają przed sobą perspektywę, że być może nie będą już mówić.
Staram się traumę zastąpić nadzieją. Opowiadam pacjentowi, że będę próbowała nauczyć go mówić, że dołożę wszelkich starań, żeby odtworzyć głos i mowę. A jeżeli będzie mówił - odnowi więzi z rodziną, przyjaciółmi, sąsiadami. Nie zawsze będzie mógł wrócić do pracy, prawdopodobnie zostanie mu przyznana grupa inwalidzka. Ale próbuję uświadomić, że utrata krtani to nie jest wyrok. Że to jest wyzwanie, sytuacja, z której należy znaleźć wyjście. Pokazuję, że jest szansa na piękne życie - troszeczkę w innym wymiarze niż do tej pory, bo na początku bez głosu i mowy i z dziurą w szyi do końca życia, bo przecież nowa krtań im nie wyrośnie, a otwór jest po operacji jedyną drogą oddechową, więc pozostać musi. Ale pokazuję, że jest druga strona medalu - że można żyć wspaniale i z rozmachem, po laryngektomii także.

Pracuje pani jako logopeda, ale skończyła pani również studia psychologiczne.
I wykorzystuję to, czego się na nich nauczyłam w codziennej pracy z moimi pacjentami. Bo ta trauma, to kalectwo sprawiają, że człowiek załamuje się. W nauce tworzenia mowy wykorzystuję też elementy psychoterapii.

Podczas uczenia mowy pacjentów stosuje pani swój autorski program. Na czym on polega?
Przez lata doświadczeń z pacjentami wytworzyłam specjalną metodę i technikę tworzenia głosu zastępczego u osób po laryngektomii, która polega na odpowiednim ćwiczeniu mięśni przełyku. Co ważne, pacjent może wyćwiczyć gotowość przełyku do tworzenia głosu, do mówienia. A technika, którą opracowałam, bazuje na logatomach, czyli zlepkach sylab bez semantyki, bez znaczenia. Kolosalne znaczenie natomiast w tych sylabach, w tych logatomach ma usytuowanie odpowiedniej głoski z alfabetu polskiego przy głosce, którą chcę akurat zgłośnić.

Pomogła pani już wielu osobom.
To cudowne, gdy pacjent zaczyna mówić, zaczyna śpiewać, recytować wiersze, grać na harmonijce ustnej otworem w szyi i ustami. Dla mnie zawsze największym sukcesem jest, gdy pacjent ten głos utworzy i kiedy zgłośni wszystkie głoski alfabetu polskiego i zacznie operować słowami, zdaniami.

Wielka część z pani pacjentów zrzeszona jest w Podlaskim Towarzystwie Laryngektomowanych, które istnieje już 30 lat! Na piątek zaplanowana jest jubileuszowa uroczystość.
Nauczyłam już mówić 5 tys. osób, zrzeszonych jest teraz nieco ponad 90. Towarzystwo powstało, by pacjent po operacji nie czuł się osamotniony i pozbawiony pomocy. Po operacji czasem wpada w depresję, czasem załamuje się rodzina, dużo jest problemów. Dlatego tak potrzebna jest szeroko pojęta opieka nad pacjentami po usunięciu krtani. Towarzystwo właśnie to daje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Polski smog najbardziej szkodzi kobietom!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny