Sąd Okręgowy w Białymstoku, który wyjaśniał okoliczności tej napaści, zdecydował, że Łukasz B. najbliższe trzy i pół roku powinien spędzić za murami więzienia.
Do zuchwałej napaści na 49-letniego pokrzywdzonego doszło na terenie ogródków działkowych niedaleko Wasilkowa w nocy z 5 na 6 listopada 2010 roku. Białostoccy śledczy ustalili, że Łukasz B. i towarzyszący mu młodszy brat Mateusz sterroryzowali Jerzego B. nożem, a także wałkiem do ciasta.
Zaskoczonego mężczyznę i jego nową partnerkę zastali na działce we śnie. Napastnicy pobili mężczyznę. Zadawali ciosy w różne miejsca na ciele, także skopali.
Tamtej nocy sprawcy ukradli Jerzemu B. i jego konkubinie 3550 złotych i dwa telefony komórkowe z akcesoriami warte około 700 złotych. Odchodząc mieli jeszcze zagrozić mężczyźni, żeby lepiej uzbierał więcej pieniędzy, bo oni wkrótce znów go odwiedzą.
Oskarżony Łukasz B. wyjaśniał w śledztwie, że nigdy nie lubił pokrzywdzonego. Gdy kilka lat temu matka zmarła na raka, zaplanowali z bratem, że w końcu zemszczą się na Jerzym B. Powodem smutnej vendetty miało był zmarnowane dzieciństwo młodszego z braci - Mateusza. Według braci, były partner matki zmuszał Mateusza do ciężkiej pracy i ciągle krzyczał na niego.
Wyrok nie jest prawomocny.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?