Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łukasz skazany za atak wałkiem do ciasta

(mw)
27-latek używał nie tylko wałka, żeby wymierzyć swoiście pojętą sptrawiedliwość
27-latek używał nie tylko wałka, żeby wymierzyć swoiście pojętą sptrawiedliwość sxc.hu
Drewniany kuchenny wałek nie był jedynym przedmiotem, jakim 27-letni Łukasz B. okładał byłego partnera swojej matki. Mężczyzna groził pokrzywdzonemu Jerzemu B. także nożem. Pobił go i skopał.

Sąd Okręgowy w Białymstoku, który wyjaśniał okoliczności tej napaści, zdecydował, że Łukasz B. najbliższe trzy i pół roku powinien spędzić za murami więzienia.

Do zuchwałej napaści na 49-letniego pokrzywdzonego doszło na terenie ogródków działkowych niedaleko Wasilkowa w nocy z 5 na 6 listopada 2010 roku. Białostoccy śledczy ustalili, że Łukasz B. i towarzyszący mu młodszy brat Mateusz sterroryzowali Jerzego B. nożem, a także wałkiem do ciasta.

Zaskoczonego mężczyznę i jego nową partnerkę zastali na działce we śnie. Napastnicy pobili mężczyznę. Zadawali ciosy w różne miejsca na ciele, także skopali.

Tamtej nocy sprawcy ukradli Jerzemu B. i jego konkubinie 3550 złotych i dwa telefony komórkowe z akcesoriami warte około 700 złotych. Odchodząc mieli jeszcze zagrozić mężczyźni, żeby lepiej uzbierał więcej pieniędzy, bo oni wkrótce znów go odwiedzą.

Oskarżony Łukasz B. wyjaśniał w śledztwie, że nigdy nie lubił pokrzywdzonego. Gdy kilka lat temu matka zmarła na raka, zaplanowali z bratem, że w końcu zemszczą się na Jerzym B. Powodem smutnej vendetty miało był zmarnowane dzieciństwo młodszego z braci - Mateusza. Według braci, były partner matki zmuszał Mateusza do ciężkiej pracy i ciągle krzyczał na niego.

Wyrok nie jest prawomocny.

Czytaj e-wydanie »

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny