- Nie jestem zadowolony z tego co pokazaliśmy z Tykocinem. W pierwszej połowie wszystko wyglądało jeszcze jako tako, mimo że przegrywaliśmy. Ale potem mój zespół stracił drugiego gola i załamał się - komentuje trener Piasta Jacek Bayer.
Tykociński zespół z powodu remontu stadionu musiał przenieść się do sąsiedniego Krypna, ale nie odbiło się to niekorzystnie na graczach Hetmana.
Dobre zawody rozegrał szczególnie Rafał Maliszewski, który dwukrotnie urwał się białostockim obrońcom i trafił do siatki.
- Też mieliśmy swoje okazje, szczególnie w pierwszej połowie, ale zabrakło skuteczności. Przy stanie 0:2 gra nam się rozsypała i mogło skończyć się jeszcze wyższą porażką - dorzuca Bayer.
Pokazali, że im zależy
W Łomży nie było wątpliwości kto jest lepszy i Włókniarz nie miał za wiele do powiedzenia w starciu z ŁKS.
- Nie róbmy z tego wielkiego wydarzenia, bo to dopiero nasz pierwszy mały kroczek na drodze ku trzeciej lidze - komentuje trener łomżan Sławomir Kopczewski. - Ale cieszę się, że piłkarze pokazali, jak bardzo im zależy i tak wysoko pokonali groźnego rywala, jakim jest Włókniarz - dodaje.
Mecz ułożył się dla gospodarzy bardzo dobrze. Już w 11. minucie pięknym strzałem z rzutu wolnego popisał się Robert Cychol i ŁKS objął prowadzenie. Na 2:0 podwyższył Łukasz Adamski, wykorzystując rzut karny, podyktowany za faul na Mateuszu Laskowskim.
W końcówce przyjezdnych dobili Cychol i pozyskany z Dębu Dąbrowa Białostocka Tomasz Bernatowicz.
- Dobrze zagraliśmy nie tylko w ataku, ale i w defensywie. Włókniarz miał tylko jedną sytuację, w której znakomicie wybronił Przemek Masłowski - kończy Kopczewski.
Trzeci z białostockich czwartoligowców - Hetman - porażki nie poniósł, bo jego spotkanie z KS Michałowo zostało przełożone na 28 kwietnia.
Zdekoncentrowali się golem
Dąb wygrał po ciężkim boju w Surażu, chociaż mało brakowało, by mecz zakończył się remisem 1:1.
- Gospodarze wyrównali kilka minut przed końcem i chyba zdekoncentrowali się, bo udało nam się uderzyć jeszcze raz. Cieszę się, bo to był naprawdę bardzo ciężki mecz - uważa trener Dębu Mirosław Tokajuk.
WYNIK 18. kolejki
Znicz Suraż - Dąb Dąbrowa Białostocka 1:2 (0:1). Bramki: 0:1 - Kowalewicz (43-samobójcza), 1:1 - Mierzwiński (87), 1:2 - Dzienisik (89).
ŁKS Łomża - Włókniarz Białystok 4:0 (1:0). Bramki: 1:0 - Cychol (11), 2:0 - Adamski (65-karny), 3:0 - Cychol (71), 4:0 - Bernatowicz (90).
Puszcza Hajnówka - Wissa Szczuczyn 1:5 (1:3). Bramki: 0:1 - K. Marcinkiewicz (24), 0:2 - K. Marcinkiewicz (35), 1:2 - Siemieniuk (37), 1:3 - P. Marcinkiewicz (44), 1:4 - P. Marcinkiewicz (53), 1:5 - Walendzik (55).
Hetman Tykocin - Piast Białystok 2:0 (1:0). Bramki: 1:0 - Maliszewski (15), 2:0 - Maliszewski (50).
Sparta Augustów - Pomorzanka Sejny 2:3 (2:1). Bramki: 0:1 - Macianis (14), 1:1 - Sobolewski (24), 2:1 - Czyżewski (43), 2:2 - Macianis (66), 2:3 - Anuszkiewicz (80).
Kolejarz Czeremcha - Rudnia Zabłudów 0:1 (0:0). Bramka: 0:1 - Leończuk (55).
Mecze: Cresovia Siemiatycze - Gryf Gródek i KS Michałowo - Hetman Białystok zostały przełożone.
PROGRAM 19. KOLEJKI
1-3 kwietnia:
Hetman B. - Znicz,
Wissa - ŁKS,
Rudnia - Cresovia,
Piast - Kolejarz,
Gryf - Puszcza,
Pomorzanka - Hetman T.,
Włókniarz - Michałowo,
Dąb - Sparta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?