Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

ŁKS Łomża nie otrzymał licencji na grę w III lidze podlasko-warmińsko-mazurskiej

Wojciech Konończuk
Kibicom w Łomży pozostaje pamięć o niedawnych, dobrych czasach. Dziś ich klub stoi nad przepaścią.
Kibicom w Łomży pozostaje pamięć o niedawnych, dobrych czasach. Dziś ich klub stoi nad przepaścią. Fot. Anatol Chomicz
Stało się to, co się stać musiało. ŁKS Łomża nie otrzymał licencji na grę w III lidze podlasko-warmińsko-mazurskiej. Może się zdarzyć tak, że zasłużony klub nie wystartuje w żadnej klasie rozgrywkowej.

Przyczyną ogromnych problemów łomżan są długi wobec niemal każdej instytucji, która przychodzi na myśl w związku z piłką nożną.

Jeszcze w sezonie 2006/2007 klub kwitł. Toczył w II lidze wspaniałe, derbowe boje z Jagiellonią Białystok, ogrywał takie potęgi jak Śląsk Wrocław czy Polonia Warszawa.

Długi, długi, długi

Potem przyszły spadki z nowej I, a w zakończonych niedawno rozgrywkach także z II ligi.
Na tym jednak nie koniec problemów.

Teraz kibicom pozostały tylko wspomnienia. Wczoraj Podlaski Związek Piłki Nożnej nie udzielił ŁKS licencji na grę w III lidze.

- Nie mogło być inaczej z trzech powodów. Przede wszystkim łomżyński klub jest zadłużony wobec ZUS. Miał do 15 lipca przedstawić harmonogram spłaty części pieniędzy i nie zrobił tego - tłumaczy Przemysław Sarosiek z Podlaskiego ZPN. - Podobnie jest z urzędem skarbowym. Brak zadłużenia wobec tych instytucji to wymóg licencyjny. Poza tym nie wniesiono stosownej opłaty w naszym związku - dodaje.

Klub z Łomży ma teraz dwa wyjścia. Może odwołać się od odmowy udzielenia licencji, co wymaga uregulowania części długów, a do samego ZUS trzeba wnieść około 30 tys. złotych. Jest także możliwość wystąpienia o prawo gry w IV lidze.

Kurator klubu z Łomży - Wincenty Wybranowski, nie chce powiedzieć, na co się zdecyduje.

- Nie mam pisma ze związku i niczego komentować nie będę - mówi krótko.

Może nie być żadnej ligi

Trzeba przy tym pamiętać, że ŁKS w IV lidze też może nie zagrać, bo ma sięgające 12 tys. zł długi wobec Podlaskiego ZPN. Niby niewiele, ale w klubowej kasie wiatr hula, a wierzycieli można wyliczać dalej.

W piątek ma dojść do zebrania członków klubu. Jeśli nie uda się wybrać zarządu, ŁKS nie wystartuje w żadnej lidze i zniknie z piłkarskiej mapy Polski.

Miejsce ŁKS w III lidze zajmie Pogoń Łapy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny