Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lekarze: Żądamy podwyżek!

sxc.hu
W środę ośmiu chirurgów z Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego złożyło wnioski o podwyżki. Chcą zarabiać co najmniej tyle, ile rezydenci.
W środę ośmiu chirurgów z Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego złożyło wnioski o podwyżki. Chcą zarabiać co najmniej tyle, ile rezydenci. sxc.hu
Lekarze rezydenci w szpitalu wojewódzkim zarabiają więcej niż specjaliści z dużym stażem, którzy ich szkolą. I niemal tyle, co ordynatorzy. To skutek zmiany przepisów. Lekarze domagają się natychmiastowych podwyżek. Grożą akcją protestacyjną.

Płace (brutto)

Płace (brutto)

wynagrodzenie rezydenta przez pierwsze dwa lata - 3170 zł
wynagrodzenie rezydenta po dwóch latach szkolenia - 3450 zł
wynagrodzenie rezydenta w dziedzinie priorytetowej (tam, gdzie lekarzy brakuje, np. na neonatologii, pediatrii) przez pierwsze dwa lata szkolenia - 3620 zł
wynagrodzenie rezydenta w dziedzinie priorytetowej po dwóch latach szkolenia - 3890 zł
wynagrodzenie zasadnicze starszego asystenta w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym - 2875 zł
zasadnicza płaca ordynatora - około 4 tys. zł

W środę ośmiu chirurgów z Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego złożyło wnioski o podwyżki. Chcą zarabiać co najmniej tyle, ile rezydenci. Dyrekcja jest pewna, że na tym się nie skończy.

Bo wszyscy lekarze z tego szpitala są zbulwersowani sytuacją, którą zafundowało im Ministerstwo Zdrowia. Cieszą się, że rezydenci (lekarze po studiach, robiący specjalizację), będą teraz lepiej zarabiać. Jednak podwyżki powinni dostać wszyscy lekarze i pielęgniarki.

Specjaliści zbulwersowani

Zmiana przepisów miała przyciągnąć do szpitali młodych lekarzy. Tymczasem spowodowała ferment w środowisku. Bo zbulwersowała lekarzy z dłuższym stażem. To oni szkolą młodych, a młodzi zarabiają dużo więcej od nich.

- Tymczasem rezydent jest pod ciągłym nadzorem opiekuna, o wszystko go pyta, ma jeszcze wiele nauki przed sobą - mówi Robert Kozłowski, przewodniczący rady ordynatorów wojewódzkiego szpitala. - My nie tylko uczymy młodych lekarzy.
Jesteśmy także za nich odpowiedzialni.

Kłopot ma też dyrektor szpitala. - Pensje lekarzy rezydentów finansowane są z budżetu państwa. Jednak to ja mam wypłacać pieniądze za dyżury. Są one liczone od podstawy pensji, czyli automatycznie co miesiąc szpital będzie miał pół mln zł więcej wydatków - mówi Sławomir Kosidło, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego.

Poza tym dyrektor twierdzi, że nowe przepisy naruszają kodeks pracy, gdzie jest napisane, że pensja pracownika powinna zależeć od jego kwalifikacji i stażu pracy.

Rezydent: Ja tutaj nie zostanę

W szpitalu wojewódzkim pracuje 55 rezydentów. Większość z nich nie wyobraża sobie, że po zakończeniu specjalizacji będzie pracować za niemal dwa razy mniejszą pensję.

- Ja tutaj nie zostanę za takie pieniądze. Z całym szacunkiem do moich starszych kolegów - mówi Michał Chilewicz, rezydent w szpitalu wojewódzkim.
O żądaniach pielęgniarek na stronie 3.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny