MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Lato bez szaleństw

Julita Januszkiewicz [email protected] tel. 085 715 45 45 Bogusław F. Skok
– Klienci najczęściej rezerwowali wycieczki tydzień lub dwa tygodnie przed wyjazdem – mówi Wojciech Matuszko
– Klienci najczęściej rezerwowali wycieczki tydzień lub dwa tygodnie przed wyjazdem – mówi Wojciech Matuszko
Rzadziej w tym roku wybieraliśmy wypoczynek za granicą. Sprzedaż takich wycieczek spadła nawet o jedną czwartą. Powód? Były dużo droższe niż rok temu. Wszystko przez słabą złotówkę.

Turyści nie przestraszyli się kryzysu. Ze wstępnych analiz wynika, że Polacy nadal tłumnie wyjeżdżają – mówi Eugeniusz Ławreniuk z Podlaskiego Oddziału Polskiej Izby Turystyki.

Jednak zdaniem białostockich biur podróży, mogłoby być znacznie lepiej.

– Sezon letni był przeciętny. Sprzedaliśmy mniej wycieczek – ocenia Barbara Dzieduszow z biura podróży Eureka.

– W porównaniu z ubiegłym rokiem w tym 25 proc. mniej turystów wypoczywało za granicą – dodaje Katarzyna Koczta z białostockiego biura podróży Orbis.

Bo takie wycieczki podrożały nawet o 30 proc. Powód? Kurs walut. Przed rokiem euro kosztowało 3,3 zł, a dolar 2,2 zł, a podczas tych wakacji o złotówkę więcej.

Kierunek: Egipt

Turyści postanowili oszczędzić i wybierali oferty last minute, które są tańsze.

– Klienci najczęściej rezerwowali wycieczki tydzień lub dwa tygodnie przed wyjazdem – mówi Wojciech Matuszko z Cristal Travel.

– Lato było więc dosyć nerwowe. Ci, którzy wcześniej kupili wycieczkę, zyskali. Pozostali, którzy czekali na oferty super last minute, nie zawsze mogli znaleźć wycieczkę po przyzwoitej cenie. Oferta była nieco mniejsza – dodaje Barbara Dzieduszow.

Z kolej Anna Roszko z białostockiego Almatura przyznaje, że dużo rezerwacji było na początku roku, a potem tuż przed sezonem.

Najwięcej wyjazdów było do Turcji, Egiptu, Tunezji i Grecji.

– Bo jest tam taniej i cieplej. Ludzie wybierali rejony, gdzie płaci się dolarami – usłyszeliśmy w biurach podróży.

Poza tym białostoczanie wolą podróżować samolotem. I nie zniechęca ich to, że taki transport jest droższy.

– Po prostu preferują wygodę i jest szybciej – mówi pracownica biura podróży Holiday.

I tak, na przykład siedmiodniowe wczasy w Turcji w ofercie last minute kosztowały nawet 1550 zł. Ceny zależą bowiem od standardu i kierunku wycieczki.

Dbaliśmy o portfel

Mniej za to osób wybrało wypoczynek np. na Półwyspie Iberyjskim.

– Turyści omijali hiszpańską Costa Bravę oraz Cypr – mówi Katarzyna Koczta z białostockiego Orbisu. – Bo te regiony są drogie.

Nadal mało popularne wśród białostoczan są też dalekie egzotyczne wycieczki.

– W porównaniu do lat ubiegłych było mniej wyjazdów np. na Mauritius i Sri Lankę. Widocznie naszych klientów dopadł kryzys – uważa Matuszko.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny