Vlog po meczu Polska - Czechy
Aby liczyć się w walce o bezpośredni awans na Euro 2024, w piątek musieliśmy wygrać z Czechami. Jeśli szczęście by nam dopisało i w spotkaniu Czechy - Mołdawia padłby remis, zajęlibyśmy drugie miejsce. Szanse były minimalne, ale kibice mocno wierzyli w sukces Biało-Czerwonych.
Niestety Polska tylko zremisowała z Czechami, dlatego pozostały nam tylko baraże. W półfinale prawdopodobnie trafimy na Estonię, ale finał może być bardziej wymagający. Walia czy Ukraina to tylko niektóre zespoły, na które możemy trafić.
- Przede wszystkim mentalność. To będzie klucz do tego meczu. Jak ktoś ma obawy, że coś nie wyjdzie, lepiej niech nie gra. Wszyscy traktują te eliminacje jako przegrane, ale my możemy sprawić sobie niespodziankę. My jesteśmy najważniejsi w tym wszystkim. Jeżeli jest szansa to trzeba próbować do samego końca. Zespół to jest klucz do wszystkiego. Jeden zawodnik może grać w golfa lub tenisa. Pokażcie, że to jest "team". Niech jeden zawalczy za drugiego - powiedział na odprawie przed meczem z Czechami Michał Probierz.
- To jest nasz dom! To jest Stadion Narodowy! Wyjść pewni siebie i wygrać mecz! - krzyczał tuż przed meczem Kamil Grosicki.
- Gramy dalej tak samo. Nie wycofujemy się. Nie ma czegoś takiego, że teraz bronimy wynik. Dalej szukamy możliwości. Dalej dochodzimy do pressingu - powiedział w przerwie meczu Michał Probierz.
- Nie ma co się rozczulać. To jest przeszłość. Graliście naprawdę jako zespół. Klasa. Naprawdę jest na czym budować. Potraficie grać. Pokazaliście to na treningach i dzisiaj na meczu - powiedział tuż po meczu selekcjoner.