Nowe zasady noszenia maseczek
Rozporządzenie ministra zdrowia przewiduje w całym kraju obowiązek zakrywania nosa i ust, przy pomocy odzieży lub jej części, maski, maseczki, przyłbicy albo kasku ochronnego m.in. w środkach publicznego transportu zbiorowego, w obiektach handlowych oraz w miejscach ogólnodostępnych – chyba, że będzie zachowana odległość 1,5 m.
[galeria_przycisk]
Gdzie trzeba nosić maseczki?
Obowiązek zakrywania ust i nosa, przy pomocy odzieży lub jej części, maski, maseczki, przyłbicy dotyczy miejsc ogólnodostępnych, takich jak:
- środki publicznego transportu zbiorowego,
- drogi i place, tereny cmentarzy, parków, zieleńców, promenad, bulwarów, ogrodów botanicznych, ogrodów zabytkowych, plaż, miejsc postoju pojazdów, parkingów leśnych, na terenie nieruchomości wspólnych (chyba, że zachowana jest 1,5-metrowa odległość),
- zakłady pracy,
- budynki użyteczności publicznej,
- targowiska,
- sklepy,
- kościoły,
- samoloty
Kto nie musi zakrywać ust i nosa?
Obecnie zwolnione są tylko osoby, która nie mogą zakrywać ust lub nosa z powodu:
- całościowych zaburzeń rozwoju,
- zaburzeń psychicznych,
- niepełnosprawności intelektualnej w stopniu umiarkowanym, znacznym albo głębokim
- oraz osoby mające trudności w samodzielnym zakryciu lub odkryciu ust lub nosa.
Odkrycie ust i nosa jest możliwe także w przypadku komunikowania się z osobą głuchą lub niemówiącą i niesłyszącą.
Osoby zwolnione z obowiązku zakrywania ust i nosa nie będę musiały okazywać żadnego zaświadczenia o chorobie czy orzeczenia o niepełnosprawności.
Co się zmieniło po 8 sierpnia?
Po pierwsze zmniejszono odległość z 2 do 1,5 metra, której niezachowanie oznacza przymus zakrywania ust i nosa. Po drugie, zakrywać usta i nos muszą teraz osoby, które do tej pory tłumaczyły, że nie pozwala im na to stan zdrowia, np. astmatycy.
To, co się nie zmieniło, to brak konieczności okazania zaświadczenia potwierdzającego niemożność zakrywania ust i nosa.
Kary za nieprzestrzeganie nakazu zasłaniania ust i nosa
Osoba niestosująca się do obowiązku zakrywania ust i nosa może zostać ukarana mandatem do 500 zł. Jeśli go nie przyjmie, to policja skieruje sprawę do sądu albo sporządzi notatkę i prześle ją do sanepidu. Dopiero na podstawie takiej notatki sanepid może nałożyć karę administracyjną, nawet do 10 tys. zł za brak maseczki. Obie kary – mandat i karę sanepidu - można podważyć w sądzie.
Między mandatem od policjanta a karą sanepidu jest spora różnica. Nie można odmówić przyjęcia kary nałożonej przez sanepid i trzeba ją zapłacić w ciągu 7 dni od dnia wydania decyzji.
Jednak nawet jeśli musieliśmy opłacić karę sanepidu, to nadal możemy się od niej odwołać do sądu administracyjnego, wygrać sprawę i otrzymać zwrot pieniędzy.
iPolitycznie - 300 milionów Putina by skorumpować Świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?