Kreatywne Centrum Kultury ruszyło

Nasze miasto wzbogaciło się o Kreatywne Centrum Kultury. To zupełnie nowa inicjatywa, którą do życia powołała grupa kilkunastu młodych społeczników.

- Chcemy, by nasi rówieśnicy i osoby młodsze potrafili się odnaleźć w naszym mieście. I aby dla realizacji swoich pasji nie musieli z niego uciekać - mówią członkowie grupy Kreatywny Bielsk, twórcy centrum.

Powstało ono w niewykorzystywanym w ostatnich latach budynku Przedsiębiorstwa Komunalnego na ul. Studziwodzkiej.

- Kiedyś bawiono się tu na weselach. W lutym, z pomocą sponsorów, rozpoczęliśmy remont. Własnymi rękami zamurowywaliśmy okna, układaliśmy płytki, malowaliśmy ściany. Mamy już spore doświadczenie i jeśli ktoś potrzebuje pomocy przy remoncie, to może się do nas zgłosić - śmiał się prowadzący inauguracyjne spotkanie aktor Mateusz Sacharzewski.

Kreatywny dom ma być otwarty na potrzeby i oczekiwania młodzieży. - Chcemy stworzyć studio nagraniowe dla muzyków, przygotować warsztaty dla aktorów czy fotografików - mówią inicjatorzy. - Głównym założeniem jest, że to my mamy dostosować się do oczekiwań gości, a nie narzucać im utarte schematy.

Kreatywni podkreślają też, że ważnym punktem ich działalności są imprezy charytatywne. Kolejną zapowiadają już na drugi weekend grudnia. Będzie to kabareton, z którego dochód zostanie przekazany na zakup wózka inwalidzkiego.

Inicjatywa młodych ludzi spodobała się samorządowcom, którzy licznie pojawili się na otwarciu obiektu. Kreatywny Bielsk działa od dwóch lat. Zorganizował już m.in.: dwa finały WOŚP, Dzień Dawcy Szpiku, zbiórkę krwi, choinkę dla dzieci z ubogich rodzin, charytatywny turniej piłkarski czy akcję rozdawania kamizelek odblaskowych rowerzystom.